W sobotę szwajcarski rząd poinformował o zamrożeniu wszystkich aktywów finansowych prezydenta Białorusi.
Rząd w Bernie wyjaśnił w komunikacie, że Łukaszenka i jego najstarszy syn Wiktar znajdują się wśród 15 osób, które mają zakaz wjazdu i podróżowania po Szwajcarii. Zdaniem szwajcarskich władz osoby te są odpowiedzialne za użycie przemocy i arbitralne aresztowania podczas protestów w białoruskich miastach.
- Szwajcaria jest głęboko zaniepokojona trwającymi napięciami i wzywa do dialogu między rządem Białorusi a społeczeństwem obywatelskim - oświadczył szwajcarski rząd i zażądał od Mińska uwolnienia osób, które zostały arbitralnie zatrzymane oraz zbadania zarzutów stosowania tortur i złego traktowania przez siły bezpieczeństwa.
Protesty w związku z wyborami na Białorusi odbywają się od sierpnia. Według obywateli prezydentem powinna zostać oponentka Łukaszenki, Switłana Cichanouska.