- Mamy nadzieję, że w 2020 r. będziemy członkiem Unii Europejskiej - powiedział w Brukseli premier Serbii Ivica Daczić po zakończeniu pierwszej konferencji międzyrządowej. Serbia rozpoczęła w poniedziałek negocjacje w sprawie przystąpienia do UE.
- To najważniejsze wydarzenie dla Serbii może nawet od zakończenia II wojny światowej, które określa nowy strategiczny kierunek - ocenił Daczić. - Jesteśmy na początku nowej drogi, która będzie trudna, ale zamierzamy ją przebyć szybko - mówił, dodając, że celem jest zakończenie negocjacji w 2018 r. i przystąpienie do UE do 2020 r.
- To historyczny dzień dla Serbii i dla UE - powiedział komisarz UE ds. rozszerzenia Stefan Fuele. - Otwieramy nowy etap naszych relacji. To wyraz uznania dla postępu, jakiego dokonano w minionych latach - .podkreślił. Jak zaznaczył, kluczowe znaczenie dla przebiegu i tempa negocjacji akcesyjnych będzie mieć normalizacja stosunków Serbii z Kosowem i wdrażanie porozumień w tej sprawie.
Drogę do rozpoczęcia przez Serbię negocjacji akcesyjnych z UE otworzyło zawarte w zeszłym roku porozumienie o normalizacji stosunków między Belgradem a Prisztiną. Porozumienie, wynegocjowane pod auspicjami UE podpisali w kwietniu ub. roku premierzy Serbii Ivica Daczić i Kosowa Hashim Thaci. Kosowo, dawna serbska prowincja zamieszkana w większości przez Albańczyków, ogłosiło niepodległość w 2008 r., czego jednak Belgrad nie uznaje.