Historia jak z horroru. Sporządzali przepisy kulinarne na mięso człowieka. Marynowali je w słoikach i kolekcjonowali fragmenty ciała. Rosyjska policja zatrzymała rodzinę, która przez około dwadzieścia lat zabijała ludzi, następnie przyrządzała z ofiar posiłki. Zamordowali i zjedli co najmniej 30 osób.
Rodzina kanibali została aresztowana w obwodzie krasnodarskim – poinformowały rosyjskie media. Na trop zbrodniarzy naprowadził telefon komórkowy, który zgubił mężczyzna. Zabezpieczono na nim wiele zdjęć, na których sprawca pozował z częściami ciał ofiar. Rosyjskie MSW potwierdza zatrzymanie właściciela telefonu, jednak nie podaje więcej informacji.
Zatrzymano również żonę podejrzanego. Przez 20 lat pracowała jako pielęgniarka w wojskowej szkole lotniczej w Krasnodarze. Ofiary widoczne na zdjęciach, uznawane były do tej pory za zaginionych. Portal podaje, że rodzina mieszkała w akademiku wojskowej uczelni i prawdopodobnie zapraszała do siebie na obiady kursantów. W pokoju znalezione zostały zamarynowane fragmenty ludzkich szczątków, a również nagrania wideo oraz przepisy na potrawy, które zabójcy przyrządzali ze swoich ofiar. Znaleziono również zdjęcie z 1999, na którym widnieje upieczona ludzka głowa, położona na talerzu z mandarynkami.
– Powiedział po prostu, że ręce, nogi i głowę znalazł na śmietniku. Potem, śmiejąc się, mówił, że przyniósł szczątki do domu dla żartu, żeby się z nimi sfotografować. Według jego zeznań, po zrobieniu selfie wyniósł części ciała do śmietnika, a głowę włożył do wiadra z zimną wodą, żeby tkanka się nie rozkładała – powiedziała w rozmowie z „Komsomolską Prawdą” osoba ze służb, które zajmują się zagadką z Krasnodaru.
Фото тех самых кубанских людоедов, которые убили и съели, предположительно, 30 человек pic.twitter.com/h7RGuCcI53
— НТВ (@ntvru) 25 września 2017