Bruksela milczy w sprawie podpalonej 17-latki przez imigranta

Rocío de Meer, posłanka partii VOX stanowczo oświadczyła, że „nie jesteśmy gotowi tego normalizować” w kontekście brutalnego ataku na 17-letnią dziewczynę, którą podpalono żywcem na Wyspach Kanaryjskich w minionym tygodniu. De Meer, odnosząc się do zdarzenia, za które odpowiedzialny jest obywatel Maroka, skrytykowała milczenie głównych partii w Hiszpanii, a także Brukseli. De Meer uważa, że atak, do którego doszło, jest konsekwencją masowej imigracji.
W swoim wystąpieniu, Rocío de Meer z prawicowej partii VOX, wyraziła ubolewanie nad skutkami masowej imigracji, za którą to odpowiedzialne są partie rządzące i system polityczny w Hiszpanii. Podkreśliła, że atak na 17-latkę, dokonany przez Marokańczyka, jest bezpośrednim następstwem tej polityki.
Posłanka przekazała również reakcję mieszkańców kanaryjskiej miejscowości, gdzie doszło do tragedii, którzy mówią: „Niech przyjdą i to przeżyją”.
De Meer ostro potępiła brak reakcji ze strony "tych z trybun, z saun, biur, planów filmowych, zgromadzeń feministycznych, ław parlamentarnych Madrytu i Brukseli".
Rzeczniczka VOX zwróciła uwagę na kontrast między sytuacją zwykłych mieszkańców, którzy walczą o ochronę swoich dzielnic i rodzin, za co są represjonowani, a politykami, którzy "czerpią korzyści" z dramatu wynikającego z polityki otwartych granic i cieszą się całkowitą bezkarnością.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X