Roboty nie zastąpią ludzi w opiece nad seniorami, ale okazują się bardzo pomocne. Udowadniają to na co dzień w domu opieki Shin-tomi w Tokio, pomagając seniorom w codziennych czynnościach i dostarczając im rozrywki.
Japońskie społeczeństwo szybko się starzeje. Do 2025 r. może zabraknąć 380 tys. pracowników, którzy zaopiekowaliby się starymi ludźmi. Chcąc temu zaradzić, rząd finansuje prace nad konstruowaniem coraz doskonalszych robotów, które zaopiekują się seniorami.
Wydawać by się mogło, że to zajęcie zastrzeżone dla człowieka, jednak w Japonii pomysł jest odbierany bardzo pozytywnie. Maszyny zajmują się już podopiecznymi domu opieki Shin-tomi w Tokio. Oczywiście nie są w stanie zastąpić ludzi, jednak okazują się bardzo pomocne.
W Shin-tomi humanoid Pepper towarzyszy seniorom w ćwiczeniach. Ma ok. 120 cm wysokości i waży zaledwie 30 kg. Potrafi jednak przywitać się jak prawdziwy człowiek – potrząsa dłonią i odwzajemnia uśmiech.
Na ludzkie gesty reaguje dzięki informacjom zwrotnym, które otrzymuje od swojego użytkownika za pomocą technologii rozpoznawania twarzy, banku kamer, rejestratorów audio i czujników w głowie.