Król Salman ibn Abd al-Aziz, władca Arabii Saudyjskiej zdymisjonował w sobotę czterech ministrów wraz z jedenastoma książętami podejrzanymi o korupcję. Powołał również komitet ds. walki z korupcją. Dowodzić nim będzie następca tronu.
32-letni Muhammad ibn Salman, następca tronu, wicepremier i minister obrony znany jest z chęci "powrotu do umiarkowanego Islamu". Książę konsoliduję swoją władzę, przejmując powoli dowodzenie nad instytucjami odpowiedzialnymi za aparat przymusu i bezpieczeństwo państwa, które zazwyczaj kontrolowane były przez inną gałąź dynastii Saudów.
ks. Mutaib ibn Abd Allah as-Saud (syn poprzedniego monarchy, króla Abd Allaha, uważany za potencjalnego następcę tronu) został w sobotę usunięty za stanowiska ministra ds. gwardii narodowej. Na tym stanowisku zastąpi go Chaled bin Ayyaf, cieszący się zaufaniem księcia Muhammada.
W sobotę świat obiegła informacja, że Mohammed al-Tuwaijri, pilot wojskowy, były dyrektor wykonawczy bliskowschodniej branży HSBC, wiceminister gospodarki, zastąpi Adila Muhammada Fakiję na stanowisku ministra gospodarki i planowania. Następca tronu nie był usatysfakcjonowany zmianami w programie reform i prywatyzacji.
Rok temu dynastia Saudów zapowiedziała wizjonerki program "Wizja 2030". Głównym celem projektu będzie dywersyfikacja źródeł dochodu uzależnionego od eksportu ropy naftowej, modernizacja tradycyjnego stylu życia i stworzenie miejsc pracy dla ludzi młodych.