Kollegah i Farid Bang, raperzy którzy najbardziej znani są ze swojej niechęci do Żydów odwiedzą Auschwitz.
– Za niespełna miesiąc, w towarzystwie kamer kilku niemieckich telewizji, mają zwiedzać muzeum w Auschwitz. Ich wizyta pewnie przeszłaby niezauważona, gdyby nie fakt, że muzycy nie raz wywoływali skandal tekstami swoich piosenek - poinformowało Deutsche Welle.
Raperzy w swoich utworach rapowali m.in o wysportowanym ciele, którego kontury są wyraźniej zarysowane "niż u więźnia Auschwitz", bądź "weź koktajl Mołotowa, zrób znowu jakiś Holokaust".
Ich nominacja do prestiżowej nagrody niemieckiego przemysłu muzycznego wywołała w kraju ogromny skandal. Międzynarodowy Komitet Oświęcimski (MKO) mocno protestował przeciwko przyznaniu im nagrody Echo.
– Tego rodzaju teksty mogli napisać jedynie ludzie, którym brakuje fundamentalnej wiedzy o Holocauście. Raperzy chcą poniżać więźniów Auschwitz, wyśmiewać ich cierpienie i co najgorsze, wywoływać nastroje antysemickie - komentował nominację Christoph Heubner, wiceprezes MKO.