W Papui-Nowej Gwinei doszło do silnego trzęsienia ziemi. Jak podaje agencja Reutera - Co najmniej 14 osób zginęło w wyniku trzęsienia ziemi, do którego doszło w poniedziałek nad ranem w Papui-Nowej Gwinei.
Zdaniem policji w mieście Mendi zginęło 15 osób w trakcie pierwszego trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,5.
Według gazety ,,Papua New Guinea Post-Courier" w wyniku trzęsienia ziemi mogło zginąć ponad 30 osób. Administracja rządowa wydała oświadczenie w którym informuje, że weryfikuje raporty dotyczące liczby ofiar, ale może to trwać nawet kilka dni.
Na ten moment brak oficjalnych informacji na temat zniszczeń. Z tego powodu organizacje humanitarne nie podjęły jeszcze żadnych działań pomocowych - Nie możemy ustalić, ilu ludzi faktycznie zostało dotkniętych i czego potrzebują - powiedział szef Międzynarodowego Czerwonego Krzyża w Papui Nowej Gwinei.
Papua-Nowa Gwinea leży w tzw. pacyficznym pierścieniu ognia. Jest to najbardziej aktywny sejsmicznie region świata. Położone są w nim aż 452 wulkany a także występuje około 90% wszystkich trzęsień ziemi na świecie.