Tym razem 8 osób skazano na kary od 3 lat kolonii o łagodnym rygorze do 4,5 roku kolonii o rygorze zaostrzonym.

Była to trzecia grupa mieszkańców Brześcia sądzona za udział w powyborczych protestach. Demonstrantom zarzucono udział w starciach z milicją, a także niszczenie milicyjnych pojazdów i mienia miejskiego. W efekcie miało ucierpieć ponad 20 funkcjonariuszy, a straty materialne wyceniono na 24 tysiące rubli białoruskich, czyli około 40 tysięcy złotych. Najłagodniejsze kary dostali dwaj nastolatkowie, którzy trafią na trzy lata do kolonii poprawczej. Pozostali skazani będą odbywać wyroki więzienia w koloniach karnych.

W Brześciu wcześniej odbyły się już dwie rozprawy sądowe, na których za udział w powyborczych protestach skazano 22 osoby. Wśród osądzonych jest jedna kobieta. 18-letnia Witalija Bandarenka została skazana na 4 lata kolonii karnej.

W ubiegłym roku antyrządowe demonstracje w Brześciu były niemal równie gwałtowne jak te w Mińsku.