– Na Białorusi w niedzielę trwają akcje protestu, które odbywają się w tym kraju regularnie od wyborów prezydenckich 9 sierpnia. Zatrzymano 24 osoby - podał Tut.by. W Grodnie zatrzymano dwoje dziennikarzy agencji BiełaPAN.
– W Mińsku i innych białoruskich miastach ludzie maszerują kolumnami w dzielnicach mieszkaniowych, tworzą łańcuchy solidarności - relacjonuje Tut.by. Około godziny 13 (godz. 11 w Polsce) zaczęły się zatrzymania.
Wśród zatrzymanych są dziennikarze
Agencja Interfax-Zapad podała, że zatrzymania przeprowadzono w kilku dzielnicach Mińska. Według niezależnego Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy (BAŻ) w Grodnie dwoje dziennikarzy BiełaPAN zostało zabranych na przesłuchanie.
Czytelnicy Iut.by informują o problemach z korzystaniem z serwisu Telegram w Mińsku i Homlu.
Na Białorusi od wyborów prezydenckich 9 sierpnia trwają akcje protestacyjne, których uczestnicy domagają się odejścia Alaksandra Łukaszenki i rozpisania nowych, uczciwych wyborów.
313 osób w areszcie wg MSW, obrońcy praw człowieka mówią o 424 aresztowanych
W minioną niedzielę według MSW zatrzymano i umieszczono w areszcie 313 osób. Obrońcy praw człowieka z organizacji Wiasna oszacowali liczbę zatrzymanych przed tygodniem na 424.