Prezydent Duda: Apelujemy do Rosji o pokój i spokój

- Dziś wspólnie z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą przybywamy do Kijowa na znak naszej solidarności z prezydentem Ukrainy i narodem ukraińskim; apelujemy do Rosji o pokój i spokój - mówił w środę w Kijowie prezydent Andrzej Duda.
Podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentami Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i Litwy Gitanasem Nausedą, prezydent Duda podkreślał, że to specyficzny moment w dziejach współpracy prezydentów i w historii Trójkąta Lubelskiego.
- Dziś wspólnie z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą przybywamy do Kijowa na znak naszej solidarności z prezydentem Ukrainy, naszym przyjacielem Wołodymyrem Zełenskim, z zaprzyjaźnionym z naszymi narodami, narodem ukraińskim, z państwem Ukrainą, które dzisiaj stoi wobec głębokiego kryzysu i groźby potężnej rosyjskiej agresji - mówił Duda.
Zapewnił, że przywódcy państw Trójkąta Lubelskiego są w stałym kontakcie i konsultują się przed najważniejszymi spotkaniami i rozmowami ze światowymi przywódcami, w „myśl zasady, że nic o nas, bez nas i w myśl zasady - nic o Ukrainie, bez Ukrainy".
Duda podkreślił, że Polska, Litwa i Ukraina sąsiadują z Rosją, która dzisiaj stanowi dla Ukrainy realne zagrożenie. - Ale dla nas jest także sąsiadem. Sąsiadem, do którego apelujemy o pokój i spokój - powiedział prezydent.
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Ostatnie pożegnanie biskupa Dydycza. Głosił i wprowadzał w życie franciszkańskie hasło „pokój i dobro”
Wysłannik USA ds. Ukrainy ocenia, że drony nad Polską nie były przypadkowe i uderza w Putina: daj mu palec, chwyci całą rękę
Najnowsze

Odlot Tuska. Stanowski miażdży Giertycha i Rafała. Kaczyński stworzył Konfederację

Wysłannik USA ds. Ukrainy ocenia, że drony nad Polską nie były przypadkowe i uderza w Putina: daj mu palec, chwyci całą rękę

Przedstawiciele bandyckich państw będą mogli wziąć udział w zimowych igrzyskach we Włoszech
