Ofensywa izraelskiej armii w Strefie Gazy będzie trwała, dopóki Izrael nie przywróci obywatelom bezpieczeństwa – powiedział premier Benjamin Netanjahu, sugerując, że operacja przeciwko palestyńskim bojownikom może być kontynuowana we wrześniu.
Netanjahu ostrzegł mieszkańców Strefy Gazy, by byli przygotowani na możliwość kontynuowania ataków po rozpoczęciu roku szkolnego w pierwszym tygodniu września.
Premier wezwał Palestyńczyków do opuszczenia miejsc, w których działają bojownicy. – Apeluję do mieszkańców Strefy Gazy, by natychmiast opuścili miejsca, w których Hamas prowadzi działalność terrorystyczną przeciwko Izraelowi. Wszystkie te miejsca są naszym celem – mówił.
Netanjahu wielokrotnie powtarzał, że celem izraelskiej ofensywy jest zażegnanie zagrożenia ze strony palestyńskich bojowników, którzy tunelami przedostają się na terytoriom Izraela oraz którzy ostrzeliwują Izrael pociskami rakietowymi. Ten ostrzał był w niedzielę kontynuowany.
Także izraelskie lotnictwo atakowało z powietrza palestyński Hamas, który rządzi w Strefie Gazy. – Hamas płaci i nadal będzie płacił wysoką cenę za swoje zbrodnie – oświadczył Netanjahu, nawiązując do piątkowej śmierci 4-letniego izraelskiego chłopca. Zginął od wybuchu pocisku moździerzowego, wystrzelonego ze Strefy Gazy. Był pierwszym izraelskim dzieckiem zabitym od początku najnowszego konfliktu.
Do obecnej eskalacji konfliktu palestyńsko-izraelskiego w Strefie Gazy doprowadziło uprowadzenie i zamordowanie w czerwcu trzech młodych Izraelczyków. Izrael o zabójstwo oskarżył Hamas i w ramach zakrojonej na szeroką skalę akcji zatrzymał na Zachodnim Brzegu Jordanu setki Palestyńczyków. Hamas i inni palestyńscy bojownicy nasilili wówczas ataki rakietowe na państwo żydowskie.
W odpowiedzi 8 lipca Izrael rozpoczął ataki lotnicze na Strefę Gazy. 17 lipca rozpoczęła się operacja lądowa armii izraelskiej, której głównym celem miało być zniszczenie tuneli wykorzystywanych przez palestyńskie bojówki do przeprowadzania ataków na państwo żydowskie.
W walkach zginęło dotychczas ponad 2100 Palestyńczyków. Według ONZ 70 proc. ofiar śmiertelnych to cywile. Po stronie Izraela śmierć poniosło czterech cywilów. Izrael stracił też 64 żołnierzy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Eli Barbur: Wkrótce ostateczne starcie Izraela z Hamasem