Służby: pożar w Chorwacji to efekt podpalenia. Trwa poszukiwanie sprawców

Dramatyczny pożar, który w sobotę objął okolice Omisza w południowej Chorwacji, został celowo wywołany przez człowieka. Służby prowadzą szeroko zakrojone śledztwo.
Ogień pochłonął domy, strażak ranny
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, sobotni poranek w Dalmacji przyniósł tragedię – płomienie rozprzestrzeniły się błyskawicznie, niszcząc co najmniej 12 domów. Jak poinformował komendant chorwackiej straży pożarnej Ivan Kovaczević, sytuacja została częściowo opanowana, jednak akcja gaśnicza wciąż trwa. Na miejscu pracuje około 160 strażaków, wspieranych przez 16 pojazdów oraz cztery śmigłowce.
W wyniku działań ratowniczych ranny został jeden ze strażaków. Chorwackie władze podkreślają jednak, że na szczęście nie odnotowano ofiar śmiertelnych.
Pożar wybuchł około godz. 7:00 rano. Od razu rozpoczęto ewakuację zarówno lokalnych mieszkańców, jak i turystów. Ministerstwo Obrony poinformowało, że 25 osób zostało ewakuowanych drogą morską przy użyciu sprzętu marynarki wojennej. Komendant policji żupanii splicko-dalmatyńskiej Marko Srdarević nie pozostawia złudzeń – ogień został wzniecony umyślnie. W terenie działa około 200 funkcjonariuszy, którzy wspierają akcję gaśniczą, blokują drogi oraz prowadzą ewakuację. Do śledztwa w sprawie podpalenia zaangażowano aż 30 najlepszych śledczych.
Chorwacja to jeden z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych Polaków. Rejon Omisza w sezonie letnim odwiedzają tysiące turystów. Na razie nie ma informacji, by wśród ewakuowanych byli obywatele RP.
Źródło: Republika, pap.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Iran nie zamierza zatrzymać programu nuklearnego. Prezydent Pezeszkijan ostrzega przed dalszymi atakami

Sandra Kubicka szczerze o kryzysie w małżeństwie z Baronem: "Prawie się rozwiedliśmy!"

Ryanair nie będzie monopolistą w Modlinie. Przylatuje arabski przewoźnik
