Portugalski agent skazany za szpiegostwo na rzecz Rosji. Przekazywał poufne informacje dotyczące NATO

Portugalski agent Frederico Carvalhao Gil został skazany na siedem lat i cztery miesiące pozbawienia wolności za szpiegostwo na rzecz Rosji. Mężczyzna miał przekazywać Służbie Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej (SWR) poufne informacje dotyczące bezpieczeństwa Portugalii oraz NATO. Portugalczyk utrzymywał, że jego spotkanie z Rosjaninem Siergiejem Pozdniakowem dotyczyło jedynie sprzedaży oleju z oliwek.
W czwartek portugalski sąd orzekł, że Carvalhao Gil będąc pracownikiem portugalskich służb specjalnych, dopuścił się szpiegostwa na rzecz innego państwa, ujawnienia tajemnicy państwowej oraz korupcji. W wyroku zostało potwierdzone, że spotkanie Gila z Rosjaninem do którego doszło w Rzymie 23 maja 2017 miało służyć przekazaniu Rosji poufnych informacji o NATO. Podczas tego spotkania mężczyźni zostali zatrzymani przez włoską policję. Znaleziono przy nich tajne portugalskie materiały oraz 10 tysięcy euro w gotówce.
Ponadto sędzia orzekł, że oskarżony podczas spotkania próbował sprzedać dane osobiste jednego z wicedyrektorów portugalskiego wywiadu.
Proces rozpoczął się się w listopadzie 2017 roku. Prokurator zarzucał oskarżonemu celowe i długotrwałe działanie na szkodę państwa poprzez ujawnianie Rosjanom poufnych informacji o bezpieczeństwie Portugalii i NATO. Podczas procesu zostało udowodnione, że do spotkań portugalskiego agenta z funkcjonariuszami SWR doszło co najmniej trzy razy.
Oskarżony zapewniał, że nie wiedział o tym, iż jego rozmówca jest funkcjonariuszem SWR i ich spotkania dotyczyły jedynie sprzedaży oleju z oliwek.
W trakcie śledztwa ustalono, że mężczyzna współpracował z SWR od co najmniej 2011 roku.
Frederico Carvalhao Gil w przeszłości zajmował jedno z kierowniczych stanowisk portugalskich służb bezpieczeństwa. W służbach pracował od 1987 roku. Według tamtejszych mediów na współpracę z Rosją zdecydował się z powodu swoich lewicowych przekonań oraz kłopotów finansowych. Za jeden pakiet przekazanych informacji Portugalczyk miał otrzymywać 10 tys. euro.
Obrońca Carvalhao Gila - Jose Preto zapowiedział, że jego klient odwoła się od decyzji sądu.