Przejdź do treści
Ponad 4 miliony Amerykanów już zagłosowało. Ta liczba szybko rośnie
PAP/EPA/OLIVIER DOULIERY / POOL

Do wtorku ponad 4 miliony Amerykanów oddało już głos w wyborach prezydenckich. To ponad 50 razy więcej niż na cztery tygodnie przed wyborami w 2016 roku. Możliwe jest to dzięki wdrożonym w trakcie epidemii usprawnieniom w głosowaniu korespondencyjnym.

W większości amerykańskich stanów wprowadzono ułatwienia dla osób, które nie chcą w dniu wyborów - 3 listopada - stać w kolejkach. Usprawniono więc proces spełnienia swojego obywatelskiego obowiązku przed tą datą. Po otrzymaniu karty wyborczej pocztą można ją odesłać lub osobiście pójść do jednej z komisji i tam ją zwrócić. W Waszyngtonie w kilku punktach miasta ustawiono specjalne kontenery, gdzie można wrzucić swój głos.

Do wtorku - jak wynika z danych United States Elections Project - głos w wyborach prezydenckich oddało ponad 4 miliony Amerykanów. To ponad 50 razy więcej niż w podobnym okresie cztery lata temu. Wtedy było to ok. 75 tys. osób.

Dane te pochodzą z 31 stanów. Reuters ocenia, że liczba ta będzie prawdopodobnie szybko rosła, gdyż do wczesnego głosowania dołączać będą w najbliższych dniach i tygodniach kolejne stany.

"Nigdy nie widzieliśmy tylu ludzi głosujących tak wcześnie przed wyborami" - przyznaje prof. Michael McDonald z University of Florida. Przewiduje on wysoką frekwencję - jego zdaniem karty wyborcze wypełni w tym roku aż 150 milionów Amerykanów.

Z rządowych statystyk wynika, że wczesne głosowanie rosło na popularności jeszcze przed epidemią. Całkowita liczba głosów oddanych przed datą wyborów wzrosła ponad dwukrotnie z prawie 25 milionów w 2004 r. do 57 milionów w 2016 r. Oznacza to, że cztery lata temu głosowało w ten sposób ok. 40 proc. ze wszystkich Amerykanów, którzy uczestniczyli w wyborach.

Gorącym przeciwnikiem poszerzenia w tym roku możliwości oddania głosu w sposób korespondencyjny jest prezydent USA Donald Trump. Jego zdaniem przyczyni się to do oszustw wyborczych.

Elektorat Republikanów jest mniej skłonny do wczesnego głosowania. Z badania pod koniec września dla Reutersa wynika, że jedynie 2 proc. zwolenników tej partii przyznało, że już zagłosowało w ten sposób. Dla porównania uczyniło już tak 5 proc. Demokratów. 58 proc. z elektoratu Partii Demokratycznej zamierza zagłosować przed 3 listopada. U sympatyków GOP ten odsetek jest niższy - wynosi 40 proc.

Z sondaży wynika, że w tym roku Amerykanie są bardziej zmobilizowani do oddania głosu w wyborach niż cztery lata temu. W badaniu dla Gallupa 74 proc. z nich przyznało, że "dużo myśli" o zbliżających się wyborach. W 2016 roku odpowiedziało tak 72 proc. ankietowanych.

PAP

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?