Trwają walki w prowincji Tigraj w Etiopii między wojskami rządowymi, a buntownikami. Wywołało to wielki kryzys humanitarny. Ponad 2 miliony mieszkańców Etiopii wymaga pilnej pomocy humanitarnej.
Krwawe walki toczą się w prowincji Tigraj w Etiopii między wojskami rządowymi, a buntownikami.
Konflikt zbrojny wywołał wielki kryzys humanitarny. Ponad 2 miliony mieszkańców Etiopii wymaga pilnej pomocy humanitarnej.
Tysiące uchodźców uciekło z rejonu walk i przebywa w tymczasowych obozach przy granicy między Etiopią, a Sudanem.
Organizacje humanitarne wskazują na to, że brakuje pożywienia, czystej wody i namiotów.
Co więcej obozy dla uchodźców nie są w pełni strzeżone i brakuje im odpowiednich systemów bezpieczeństwa.
Przedłużające się walki w prowincji Tigraj mogą doprowadzić do pogłębienia się kryzysu humanitarnego.