Przez półtora roku przed śmiercią papież dzwonił tam codziennie

Papież Franciszek przez ponad półtora roku codziennie kontaktował się telefonicznie z Kościołem w Gazie. Informację tę ujawnił ks. Gabriel Romanelli, proboszcz łacińskiej parafii Świętej Rodziny w Gazie, w rozmowie z BBC Newshour.
Według ks. Romanelliego, Papież w ten sposób wyrażał swoje nieustanne zainteresowanie i troskę o los chrześcijan palestyńskich żyjących w strefie konfliktu. Ostatnia rozmowa miała miejsce w sobotę przed śmiercią Papieża.
Zadzwonił do nas i udzielił nam błogosławieństwa. Podziękował nam za nasze modlitwy za niego – relacjonował ks. Romanelli.
Kapłan zaznaczył, że dla wiernych w Gazie, codzienne telefony od głowy Kościoła Katolickiego były niezwykle ważnym znakiem.
Nie jest łatwo tu żyć. Więc jako duszpasterz czuć bliskość samego Papieża ... dla nas to był bardzo wyraźny i bardzo mocny znak miłosierdzia Bożego i zachęty do służenia Panu w Jego Kościele.
Ks. Romanelli wspomniał również, że papież nauczył się kilku zwrotów w języku arabskim, aby lepiej komunikować się z mieszkańcami Gazy. Ta codzienna praktyka podkreśla głębokie zaangażowanie papieża Franciszka w kwestie pokoju i solidarności z cierpiącymi.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tak to się robi w Brukseli. Szefowie unijnej agencji ds. azylu faworyzowali "przyjazny krąg" w awansach?
Jabłoński o Modlińskiej 6D: policja pozwoliła przejąć bandytom pełnię władzy nad sporym kawałkiem terenu w Warszawie
Najnowsze

Andrzej Śliwka: To, co się dzieje w Warszawie, jest kompromitacją Trzaskowskiego i jego ekipy

Timberwolves meldują się w finale Zachodu. Celtics jeszcze walczą, Tatum wypada z gry

Tak to się robi w Brukseli. Szefowie unijnej agencji ds. azylu faworyzowali "przyjazny krąg" w awansach?
