Niemiecki minister spraw wewnętrznych Horst Seehofer obawia się, że Europie grozi jeszcze większy kryzys migracyjny niż w 2015 roku. Szef resortu w rozmowie z "Bild am Sonntag" wzywa do... lepszej ochrony granic Unii.
- Musimy bardziej pomagać naszym europejskim partnerom przy kontrolach na zewnętrznych granicach Unii. Zbyt długo pozostawialiśmy ich samych sobie - alarmuje szef niemieckiego MSW w rozmowie, która ukazała się w magazynowym niedzielnym wydaniu dziennika "Bild".
- Jeśli tego nie zrobimy, to będziemy świadkami takiej fali uchodźców, jak w 2015 roku. Być może nawet większej niż cztery lata temu - przewiduje Seehofer.
Bundesinnenminister Horst Seehofer (CSU) hat angesichts der steigenden Zahl von Flüchtlingen auf den griechischen Inseln mehr Solidarität von den EU-Mitgliedern gefordert. pic.twitter.com/B0EX5vIpwL
— BILD am SONNTAG (@BILDamSONNTAG) 6 października 2019
Szef MSZ Niemiec zwrócił uwagę na rosnącą liczbę migrantów przybywających od kilku miesięcy na greckie wyspy.
Horst Seehofer obiecuje, że wspólnie z nową szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen zrobi wszystko, żeby sytuacja z 2015 roku się nie powtórzyła.
Niemiecki polityk wzywa państwa Unii do większego wsparcia Turcji.
- Turcja robi bardzo dużo w kwestii przyjmowania uchodźców. Leży to też w naszym interesie. Chcę jeszcze bardziej wzmocnić współpracę z Turcją - oznajmił rozmowie w "Welt am Sonntag".
Czytaj także:
To się w głowie nie mieści! Polka zbiorowo zgwałcona w Niemczech przez policjantów!?