Franciszek zwrócił uwagę na znaczenie słuchania w Kościele. W orędziu na LVI Światowy Dzień Środków Przekazu napisał, że „Słuchanie jest zdolnością serca, która umożliwia bliskość”. Bezgraniczne pragnienie bycia wysłuchanym stanowi jedną z najważniejszych potrzeb człowieka i jest niezbędne w komunikacji międzyludzkiej.
Słuchanie to najcenniejszy dar, jaki możemy sobie ofiarować. Papież przypomina, że kto nie będzie słuchał drugiego człowieka, nie będzie w stanie słuchać samego Boga. Udzielenie bezinteresownie swojego czasu, aby słuchać ludzi, jest najważniejszym i pierwszym aktem miłości.
- Słuchanie w relacji do Boga jest darem łaski oraz aktem, z którego rodzi się wiara. Bóg rozpoznaje człowieka jako swojego rozmówcę, dlatego zwraca się do niego ze swoim Słowem, ale nadstawia też ucha, aby go słuchać. Słuchanie stanowi bardzo ważny wymiar miłości Boga i człowieka. Jezus w swoim nauczaniu zwraca uwagę uczniom, że nie wystarczy słuchać, ale należy robić to dobrze, przyjmując Słowo sercem szlachetnym i dobrym oraz wydając owoce życia i zbawienia - napisał Franciszek.
ZOBACZ: Papież ustanowił pierwszych katechistów. Wśród pobłogosławionych był Polak
Ojciec Święty zauważa, że pierwszym wymiarem jest słuchanie samego siebie, swoich najgłębszych pragnień. Warunkiem dobrego słuchania drugiego jest stanięcie przed nim twarzą w twarz z lojalną, ufną i szczerą otwartością. Nie można komunikować się, jeśli najpierw się nie słucha. Jak pokreślił Franciszek, bez tej umiejętności nie ma również dobrego dziennikarstwa. Słuchanie większej ilości głosów pozwala ćwiczyć się z sztuce rozeznawania. Wymaga to cierpliwości i umiejętności zdumienia się. Kiedy łączy się z szerokim spojrzeniem na świat pozostaje ubogacające, ponieważ zawsze można się nauczyć czegoś od innych i wykorzystać to w swoim życiu.