O tym, że Berlin nie kwapi się do zbyt dużej pomocy Ukrainie, wiemy nie od dziś. Ale pomysły kanclerza Scholza przechodzą już same siebie. Ten najnowszy, ogłoszony w wywiadzie dla gazety "Sueddeutsche Zeitung" jest totalnym "hitem". Zobaczcie sami!
"Naszym celem jest, aby Rosja zakończyła swoją agresywną wojnę, a Ukraina obroniła swoją integralność", powiedział Scholz. Jego zdaniem, aby to osiągnąć,... "trzeba rozmawiać". Dalej szokował jeszcze bardziej, mówiąc, że nie ma różnicy, czy to "przez telefon, łącze wideo czy przy długim stole".
Putin musi "zakończyć wojnę, wycofać wojska i w ten sposób stworzyć możliwość wzajemnego porozumienia".
"Nasz apel może brzmieć tylko: Putin, niech pan zakończy tę wojnę!", podkreślił kanclerz.
Na początku grudnia Scholz po raz pierwszy od połowy września ponownie rozmawiał telefonicznie z Putinem.