W belgijskim mieście Charleroi napastnik z maczetą ranił dwie policjantki. Lokalne media podają, że podczas ataku mężczyzna krzyczał "Allahu Akbar". Został postrzelony przez trzeciego funkcjonariusza.
Według doniesień brytyjskiego "The Independent" jedna z rannych funkcjonariuszek ma głębokie rany twarzy. Z relacji świadków wynika, że do zdarzenia doszło ok. godz. 16 w pobliżu policyjnego komisariatu.
Napastnik został postrzelony i w ciężkim stanie przewieziony do szpitala. Zmarł z powodu odniesionych obrażeń. Śledztwo w sprawie wszczęła już prokuratura.
Belgijskie media poinformowały również, że sąd wypuścił na wolność skazaną na 15 lat więzienia Fatimę Aberkan, uważaną za liderkę komórki terrorystycznej w Brukseli. Prawnik reprezentujący kobietę złożył do sądu wniosek o kasację wyroku, jednak nie został on rozpatrzony w wyznaczonym terminie. Tym samym Fatima Aberkan, nazywana "matką dżihadu", opuściła areszt już po 4 miesiącach.