Na Bałtyku trwają obecnie największe od lat manewry NATO. We wtorek ćwiczenia zakłóciły przelatujące nad sojuszniczymi okrętami rosyjskie myśliwce i bombowce.
Manewry przebiegały spokojnie do momentu kiedy nie włączyły się do nich siły amerykańskie. Gdy tylko na Bałtyku pojawiły się okręty wojskowe USS San Antonio i USS Jason Dunham, bezpośrednio nad nimi przeleciały rosyjskie myśliwce.
Marynarka Stanów Zjednoczonych opublikowała film, w którym widać jak Rosjanie przelatują zaledwie kilkaset metrów od amerykańskich okrętów.
Amerykanie przyzwyczajeni do rosyjskich prowokacji
Marynarze z przyjemnością obserwują pokazy zorganizowane przez Rosyjskie Siły Powietrzne - głosił komentarz zamieszczony pod filmem z którego wynika, że amerykanie nie przejęli się obecnością lotnictwa Władymira Putina.
Na wideo widać co najmniej trzy rosyjskie maszyny. Dwie z nich lecą bardzo nisko nad morzem, trzecia zaś z nieco większej perspektywy obserwuje również inne okręty uczestniczące wraz z amerykanami w manewrach.
W ćwiczeniach BALTOPS2015 uczestniczy aż 17 krajów NATO. Przysłały one łącznie do Polski i Niemiec ponad 6 tys. żołnierzy różnych formacji. W manewrach, które potrwają do 20 czerwca bierze udział 49 okrętów.
Czytaj więcej:
Manewry NATO na Bałtyku Szef NATO o "mocnej głowie" Angeli MerkelKorpus NATO zwiększa gotowość bojową