W Gwatemali naukowcy odkryli grobowiec przywódcy Majów. W jego wnętrzu badacze natrafili m.in. na kamienną maskę, którą podczas pogrzebu przykryto twarz zmarłego.
Jak poinformował specjalizujący się w poszukiwaniu pozostałości cywilizacji Majów Francisco Estrada-Belli, wykładowca na wydziale antropologii amerykańskiego uniwersytetu Tulane, odkrycia dokonano w departamencie Peten, na północy kraju, na terenie starożytnego miasta Majów Chochkitam, w pobliżu granicy z Meksykiem i Belize.
Grobowiec znajduje się 7 metrów pod powierzchnią ziemi. Archeolodzy natrafili na niego podczas prac wykopaliskowych. W tym samym miejscu znaleziono też m.in. kości udowe, kilka zębów, czaszkę oraz kamienną skrzynię.
Wewnątrz grobowca znaleziono także kamienie, którymi przykryta była twarz zmarłego, stanowiąc tzw. pogrzebową maskę.
Według autorów analiz mozaikowa maska została wykonana przed około 1700 laty.
Koordynator zespołu archeologów wyjaśnił, że na obecnych w grobowcu kościach udowych wygrawerowane były napisy. W miejscu pochówku znaleziono też ceramikę oraz muszle spondylusa, których rodzina królewska używała jako biżuterii oraz waluty.
Estrada-Belli dodał, że Chochkitam, które przed dwoma tysiącami lat zamieszkałe było przez kilkanaście tysięcy osób, miało powiązania z innymi królewskimi rodami Majów z południa i północy. Dowodem na to mogą być jego zdaniem hieroglify wygrawerowane na kościach udowych znalezionych w grobowcu.
"W trakcie dalszych badań mamy nadzieję uzyskać więcej dowodów na powiązania mieszkającej tu populacji z sąsiadami oraz odległymi królestwami. Dzięki temu będziemy mogli się dowiedzieć więcej o strukturze i funkcjonowaniu cywilizacji Majów" - podsumował Estrada-Belli.
Podczas wykopalisk w Gwatemali grupa archeologów odkryła grobowiec przywódcy Majów na głębokości siedmiu metrów.https://t.co/EVfEtRQyQN
— Interia (@Int_Wydarzenia) February 26, 2024