Przejdź do treści
Obama: Rozważamy nowe sposoby wywarcia presji na Asada
Flickr/borman818//CC 2.0

Stany Zjednoczone rozważają nowe sposoby wywarcia presji na syryjski reżim Baszara el-Asada - oświadczył w piątek wieczorem prezydent USA Barack Obama podczas spotkania z królem Jordanii Abdullahem II ibn Husajnem.

Obama rozmawiał z jordańskim monarchą w posiadłości Sunnylands, w kalifornijskim Rancho Mirage, ok. 200 km na południowy wschód od Los Angeles. Amerykański prezydent powiedział dziennikarzom, że nie oczekuje, iż syryjski konflikt zostanie szybko rozwiązany i dlatego USA będą musiały podjąć "jakieś natychmiastowe kroki, by polepszyć sytuację humanitarną".

- Będą też jakieś pośrednie kroki, które będziemy mogli podjąć, by wywrzeć więcej presji na reżim Asada - dodał, zaznaczając, że USA nadal będą pracować ze wszystkimi stronami konfliktu, by znaleźć rozwiązanie na drodze dyplomacji.

Obama nie wyjaśnił, o jakie nowe działania może chodzić, ale wysoki rangą przedstawiciel jego administracji przyznał, że USA "zwiększają wsparcie dla umiarkowanej opozycji, a Jordania odgrywa ważną rolę w stosunkach z nią".

Podczas dwugodzinnego spotkania Obama rozmawiał z jordańskim królem m.in. na temat rosnącego zagrożenia ze strony działających w Syrii ekstremistów oraz sposobów na ich powstrzymanie.

Już na początku rozmów amerykański prezydent obiecał nowe amerykańskie wsparcie dla Jordanii, w postaci gwarancji kredytowych w wysokości 1 mld dolarów. W Jordanii schroniło się dotychczas ponad 600 tys. syryjskich uchodźców. Ich pobyt w 2014 r. będzie kosztował królestwo ok. 900 mln dolarów. Tymczasem Jordania, będąca głównym arabskim sojusznikiem USA, boryka się z kłopotami finansowymi.

Jak pisze agencja Reutera, Obama w ostatnim czasie sygnalizował potencjalne zmiany w kierunku bardziej agresywnej polityki wobec Syrii. Sytuacja w tym kraju nadal jest przerażająca, a tamtejszy reżim odmawia zaangażowania się w poważne rozmowy na temat przekazania władzy. Przedstawiciele administracji twierdzą, że możliwa jest każda z opcji, oprócz wysłania do Syrii amerykańskich żołnierzy. Może chodzić np. o dozbrajanie syryjskich rebeliantów. Jednak takie działania zostałyby podjęte tylko wtedy, jeśli pomogłyby one osiągnąć porozumienie polityczne - zaznaczył przedstawiciel amerykańskich władz, który chciał zachować anonimowość.

pap

Wiadomości

Gangi w Haiti. Nawet 50 proc. członków to... dzieci!

HIT DNIA

Tusk rozczulony nowymi danymi. Internauci: „to dzięki zwolnieniu szefa GUS?”

Nie chciał iść do wojska. Postanowił... przytyć

„Zapomniane miliardy w OFE” – czy Polacy naprawdę skorzystają na emeryturze?

Indonezja: Potężne powodzie. Nie żyje kilkanaście osób

Karol Nawrocki na szczycie trendów! Kandydat na prezydenta robi furorę w Internecie

Ceny ropy w USA w dół. Wiemy więcej!

Polska 25 listopada – co wydarzyło się tego dnia

„Obrzydliwy i załgany” – Niesiołowski atakuje Nawrockiego i PiS. Internauci z mocną ripostą!

Wybory w Rumunii. Tego nikt się nie spodziewał!

Ciepły poniedziałek. Już bez śniegu! [POGODA]

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Namysłów: Śmiertelna strzelanina w domu. Agresor zabił 3 osoby!

W jaki sposób Trzaskowski spróbuje przekonać do siebie konserwatywnych wyborców?

Raport ONZ: dramatyczne statystyki przemocy wobec kobiet

Lebron utrzymuje wysoką formę przez całą karierę, bo...

Najnowsze

Gangi w Haiti. Nawet 50 proc. członków to... dzieci!

Indonezja: Potężne powodzie. Nie żyje kilkanaście osób

Karol Nawrocki na szczycie trendów! Kandydat na prezydenta robi furorę w Internecie

Ceny ropy w USA w dół. Wiemy więcej!

Polska 25 listopada – co wydarzyło się tego dnia

Tusk rozczulony nowymi danymi. Internauci: „to dzięki zwolnieniu szefa GUS?”

HIT DNIA

Nie chciał iść do wojska. Postanowił... przytyć

„Zapomniane miliardy w OFE” – czy Polacy naprawdę skorzystają na emeryturze?