Obrazujący fazę koniunktury wskaźnik Composite Leading Indicator (CLI) świadczy o poprawie koniunktury w Polsce i w najbardziej rozwiniętych gospodarczo krajach należących do OECD - wynika z dzisiejszych danych.
Composite Leading Indicator wyniósł dla Polski w listopadzie 101,08 pkt - poinformowała na swojej stronie internetowej Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). W porównaniu z danymi sprzed roku, CLI dla naszego kraju jest wyższy o 1,46 pkt proc., a w ujęciu miesięcznym wzrósł o 0,01 pkt proc.
Z kolei jeśli brać pod uwagę cały obszar OECD, wskaźnik wzrósł w ciągu roku o 1,15 pkt proc., do 100,9 pkt, zaś w strefie euro o 1,96 pkt proc. do 100,1 pkt.
Rosnący CLI o wartości powyżej 100 pkt oznacza ekspansję gospodarki; spadające CLI powyżej poziomu 100 pkt oznacza spadek koniunktury, CLI w trendzie spadkowym i poniżej 100 pkt to spowolnienie, zaś rosnące CLI, będące poniżej poziomu 100 pkt - ożywienie gospodarcze. CLI wyprzedza cykle biznesowe; zamiarem OECD jest, by przesunięcie wynosiło 6-9 miesięcy.
CLI na poziomie obrazującym trwały wzrost odnotowano dla USA, Wielkiej Brytanii i Japonii. Dla całej strefy euro, a także dla Francji i Włoch CLI nadal pokazuje pozytywną zmianę w aktywności gospodarczej - podkreśliła OECD.
Z największych gospodarek należących do organizacji CLI poniżej 100 pkt w listopadzie miały: Chiny, Indie, Brazylia i Rosja.
Composite Leading Indicator jest wskaźnikiem przygotowywanym przez OECD. Ma on służyć do wczesnego wskazywania punktów zwrotnych w cyklu biznesowym w danym kraju, jednak - jak zastrzega OECD - nie do prognoz kwantytatywnych (ilościowych). OECD wybiera kluczowe składniki wskaźnika osobno dla każdego z państw. W przypadku Polski brane pod uwagę są: realny efektywny kurs walutowy, stopa WIBOR 3M, a także podawane przez GUS: koniunktura w przemyśle przetwórczym, liczba ofert pracy oraz dynamika produkcji węgla.