Nowe fakty ws. ataku w Niemczech. Morderca z Hanau zostawił list i nagranie
Sprawca masakry w Hanau, który w środę wieczorem zabił dziewięć osób, ostawił list i nagranie wideo, w których przyznaje się do winy. Policja nie upubliczniła treści listu i nagrania, ale z informacji, do których dotarł tabloid „Bild”, wynika, że morderca, Tobias R., prezentuje w nich poglądy, z których wiele ma charakter skrajnie nacjonalistyzny.
Mężczyzna został znaleziony w czwartek rano martwy w swoim mieszkaniu. Policja wychodzi z założenia, że morderca działał sam, a następnie popełnił samobójstwo.
„Prawdopodobny sprawca został znaleziony martwy w swoim domu w Hanau. Specjalne oddziały interwencyjne policji odkryły tam też inne ciało. Dochodzenie jest w toku. Obecnie nic nie wskazuje na to, że są inni sprawcy”
- napisała policja na Twitterze.
Z ustaleń „Bilda” wynika, że sprawca był obywatelem Niemiec i miał pozwolenie na broń myśliwską. W samochodzie mężczyzny znaleziono amunicję.
Według policji do pierwszego ataku na bar z fajkami wodnymi w śródmieściu Hanau doszło w środę ok. godz. 22. Drugi atak miał miejsce kilkanaście minut później, w podobnym barze oddalonym o 2,5 km, w dzielnicy Kesselstadt.
Rzecznik rządu RFN Steffen Seibert złożył w czwartek kondolencje rodzinom ofiar.
Hanau położone jest ok. 20 kilometrów na wschód od Frankfurtu nad Menem i ma prawie 100 tys. mieszkańców.
Najnowsze
Zembaczyński znów obraża Republikę. Bolą go wpłaty patriotów dla niezależnej telewizji
Niemiecki polityk uważa, że pomnik ku czci zamordowanych przez jego rodaków Polaków... jest zbędny
Kowalski uderza w Tuska ws. ETS2: to jest atak na miliony polskich rodzin