Norwegia wysyła wojsko na granice z Rosją

Norwegia zamierza wysłać wojsko w pobliże granicy z Rosją na północy, w arktycznej części kraju. W odpowiedzi na rosnące, jej zdaniem, zagrożenie chce także zakupić dodatkowe czołgi i uzbrojenie artyleryjskie.
Minister obrony tego kraju, Eriksen Soereide, nie wskazała bezpośrednio Rosji jako źródła zagrożenia, podczas briefingu prasowego podkreśliła jednak, że „pod względem bezpieczeństwa sytuacja jest coraz trudniejsza, bardziej wymagająca i mniej przewidywalna”. Tłumaczyła, że ma to konsekwencje dla sposobu organizacji norweskiej armii. Dodała, że nie identyfikuje obecnie żadnego konkretnego zagrożenia militarnego.
Rządowy plan zakłada stacjonowanie uzbrojonego oddziału norweskiego wojska w pobliżu granicy z Rosją nad Morzem Barentsa. Prócz inwestycji w uzbrojenie Oslo chce także wydłużenia z 6 do 12 miesięcy służby wojskowej na niektórych posterunkach. Aby wprowadzić projekt w życie, mniejszościowy rząd norweski potrzebuje poparcia parlamentu. Jednak w sprawie militarnego wzmocnienia bezpieczeństwa północy kraju panuje, jak wskazują komentatorzy, powszechna zgoda.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
W punkt: goście ostro o Bachmannie i ataku Tuska na NBP: „Niech się pan Szwab odstosunkuje od polskiego złota”
Czarnek: przez ideologiczną głupotę kierownictwa MEN dzieci nie będą miały żadnych zajęć z edukacji seksualnej
Holecka: dlaczego Żurek rezygnuje z losowania sędziów? Andruszkiewicz: może trzeba zadzwonić do pana Nowaka lub Grodzkiego?
Najnowsze

Czworo Polaków w II etapie Konkursu Chopinowskiego

W punkt: goście ostro o Bachmannie i ataku Tuska na NBP: „Niech się pan Szwab odstosunkuje od polskiego złota”

Auto uderzyło w nastolatków - jeden zginął, trzech jest w szpitalu. Sprawca zbiegł
