Niemiec znalazł sposób na wojnę w Ukrainie. Trzeba poćwiartować Zełeńskiego - powiedział w Deutschlandfunk
Jak podaje portal wp.pl, niemiecka stacja radiowa Deutschlandfunk (DLF) zszokowała opinię publiczną, gdy w programie dyskusyjnym wyemitowała na antenie opinię jednego ze swoich słuchaczy. Nawoływał on do brutalnego zabójstwa prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. „Poćwiartować i ściąć mu głowę” – zażądał słuchacz z Bremerhaven.
Godzinna sesja debaty pod nazwą „Kontrovers” ma na celu zderzenie ze sobą przeciwstawnych opinii na wybrany temat. Niektóre wygłaszane są na żywo, inne wcześniej nagrane i później emitowane. Podczas dyskusji, której tematem było jak można zakończyć agresywną wojnę Rosji przeciwko Ukrainie, już w czwartej minucie padła oburzająca wypowiedź.
– Całkiem prosto. Zełenski i jego banda przestępcza, jego ludobójcza banda, powinni zostać aresztowani, a Zełenski ma być poćwiartowany i ściąć mu głowę – powiedział "pan Fischer z Bremerhaven".
Wypowiedź, jak ujawnił "Bild", została wcześniej nagrana przez redaktorów i włączona do transmisji publicznej stacji.
– Opinie słuchaczy są opracowywane przez zespół redakcyjny. Staramy się dawać przestrzeń dla szerokiego spektrum opinii na poruszane tematy – wyjaśniają redaktorzy programu. Przyznano jednak, że „redakcja najwyraźniej popełniła błąd”, czego żałują.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Kuczyński zaatakował prezydenta Nawrockiego. Porównał go do "bakterii", uznał za "szkodnika" i "dywersanta"
Polska głosem regionu w G20. Marcin Przydacz: Jesteśmy tu reprezentantem całego regionu Europy Środkowej i Wschodniej
Najnowsze
Polska głosem regionu w G20. Marcin Przydacz: Jesteśmy tu reprezentantem całego regionu Europy Środkowej i Wschodniej
Trafiony – zatopiony! Rosyjski okręt podwodny wyleciał w powietrze
"Mecenas dla Maluszka". Ordo Iuris pomoże dzieciom znaleźć szczęśliwy dom
Doniesienia o rozwodzie, a potem taki wpis. Baron zdradził, jak się czuje
Zakochana Paulina Smaszcz publikuje kolejne zdjęcie z ukochanym! Duński biznesmen skradł jej serce.
Przemysław Wipler komentuje wyciek danych szefa BBN Sławomira Cenckiewicza: klasyczna gra teczkami