Emmanuel Cauchy zginął wskutek lawiny, która zeszła niedaleko znanego kurortu Chamonix, w pobliżu Mont Blanc, najwyższego szczytu w Alpach. Czterech jego towarzyszy jest rannych. 59-latek był specjalistą, który podejmował się leczenia rannych wspinaczy. Zajmował się m.in. Elisabeth Revol, uratowaną w styczniu na Nanga Parbat przez polską ekipę ratunkową.
Lawina w okolicy Chamonix zeszła w poniedziałek. Ciało Cauchy'ego zostało zidentyfikowane przez przewodników górskich - informuje Sky News.
Czterech narciarzy - jedna kobieta i trzech mężczyzn - trafiło do szpitala zaraz po tym, jak zostali odnalezieni przez ratowników i psy. Na razie nie podano informacji odnośnie do narodowości rannych.
Emmanuel Cauchy koordynował akcję ratowniczą na Nanga Parbat w styczniu. Cauchy wydawał m.in. polecenia pakistańskim lekarzom w sprawie metod leczenia Revol, aby himalaistka mogła uniknąć amputacji palców ręki oraz stopy.
Ludovic Giamiasi, wspinacz, który jako jedyny miał kontakt z Elisabeth Revol podczas akcji jej ratowania, wyraził "ogromny smutek", na wieść o śmierci lekarza.
– Kolejny wspaniały człowiek, którego zabrała nam góra - powiedział.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia
Nie wstyd panu, panie Donaldzie?
Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk
Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!
