Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że izraelska operacja w Strefie Gazy była "usprawiedliwiona i proporcjonalna" wobec zagrożenia stwarzanego przez radykalny Hamas. Ocenił, że ugrupowanie odpowiada za cierpienia ludności cywilnej Strefy.
W czasie konferencji prasowej drugiego dnia obowiązywania w Strefie Gazy 72-godzinnego rozejmu Netanjahu podkreślił, że to "Hamas odpowiada za zniszczenia i zabitych" na tym palestyńskim terytorium. Jak zapewnił, żałuje z powodu "każdego zabitego cywila", ale winny temu jest Hamas, ponieważ prowadził przeciwko Izraelowi ataki z terenów zamieszkanych przez cywilów.
Według izraelskiego premiera "90 proc. ofiar konfliktu" można byłoby uniknąć, gdyby Hamas wcześniej zaakceptował egipską propozycję rozejmu. – Tragedia Gazy polega na tym, że jest kierowana przez Hamas – zaznaczył.
Wyraził też opinię, że w odbudowie Strefy Gazy, która jest kontrolowana przez radykalne ugrupowanie, powinny odgrywać rolę władze palestyńskie kierowane przez Mahmuda Abbasa. Jego rządy ograniczają się do Zachodniego Brzegu.
– Jesteśmy gotowi na odgrywanie przez nich jakiejś roli (...). Sądzę, że to ważne dla odbudowy Gazy, dostarczenia pomocy humanitarnej i kwestii bezpieczeństwa, abyśmy przeprowadzili takie dyskusje i mieli taką współpracę – dodał.
W trakcie ofensywy w Strefie Gazy, rozpoczętej 8 lipca przez Izrael w odpowiedzi na ostrzał pociskami rakietowymi, zginęło według palestyńskich władz prawie 1900 ludzi, w większości cywilów. Izrael szacuje, że wśród zabitych było ok. 900 palestyńskich bojowników. Po stronie izraelskiej zginęło 64 żołnierzy i trzech cywilów.
Od wtorku rano obowiązuje w Strefie Gazy 72-godzinny rozejm wynegocjowany przez Egipt.
Izrael zgadza się na przedłużenie zawieszenia broni
Izrael zgodził się warunkowo na przedłużenie zawieszenia broni, które miało trwać od piątku i zakończyło miesiąc walk w Gazie - poinformował przedstawiciel władz izraelskich, który zastrzegł sobie anonimowość.
Nie powiedział on, na jak długo Izrael zgodził się przedłużyć zawieszenie broni, a jedynie oświadczył: "Izrael wyraził gotowość do przedłużenia rozejmu na obecnych warunkach".
Porozumienie w sprawie zawieszenia broni wynegocjowane za pośrednictwem Egiptu weszło w życie we wtorek.
Hamas nie skomentował na razie tej wiadomości.