Trzaskowski bardzo pozytywnie o możliwym doradcy Nawrockiego
Kandydat na prezydenta, Karol Nawrocki, wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość, zapowiedział podczas debaty wyborczej, że w przypadku zwycięstwa w wyborach prezydenckich, chciałby, aby Jacek Saryusz-Wolski pełnił funkcję jego głównego doradcy.
Nawrocki wykorzystał debatę, aby przypomnieć Rafałowi Trzaskowskiemu, jego kontrkandydatowi, o jego przeszłości jako asystenta Saryusz-Wolskiego, który był pierwszym pełnomocnikiem rządu do spraw integracji europejskiej i pomocy zagranicznej, a następnie wieloletnim europosłem. Nawrocki przywołał krytyczne słowa Saryusz-Wolskiego wobec Trzaskowskiego, który określił go jako "człowieka Donalda Tuska" i ocenił jego prezydenturę w stolicy jako "nieudolną".
Trzaskowski w odpowiedzi unikał bezpośredniego komentowania słów Saryusz-Wolskiego, podkreślając, że pracował z nim przez wiele lat i ceni go za to, że uczył, jak bronić interesów Polski.
Nawrocki w kolejnym pytaniu powrócił do tematu, podkreślając, że Saryusz-Wolski negatywnie ocenia obecną działalność polityczną Trzaskowskiego, zarzucając mu "zejście z kursu polskiego" oraz "donosy na Polskę czy nawoływanie do nałożenia sankcji na Polskę".
Nawrocki zapowiedział, że chciałby, żeby Saryusz-Wolski był jego głównym doradcą, jeśli zostanie prezydentem.
Mamy też piękną puentę tej pana służby Polsce, bo Jacek Saryusz-Wolski mówi o niej tak: "razem z PO zszedł z kursu polskiego, donosy na Polskę czy nawoływanie do nałożenia sankcji na Polskę to tylko niektóre z jego aktywności" - stwierdził popierany przez PiS kandydat, zwracając się do kandydata KO.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
