Dzisiaj w Brukseli spotkali się przywódcy państw unijnych na nadzwyczajnym szczycie poświęconym imigrantom, którzy z Azji i Afryki próbują dostać się do Europy. Celem spotkania ma być stworzenie rozwiązań, które pomogą ustabilizować sytuację na Morzu Śródziemnym i wypracować unijną strategię wobec tego problemu.
W ubiegły weekend na Morzu Śródziemnym zginęło prawie tysiąc osób, które próbowały nielegalnie przedostać się na teren Unii Europejskiej. Rzecznik Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji, Flavio Di Giacomo, poinformował, że na pokładzie kutra byli imigranci z Gambii, Wybrzeża Kości Słoniowej, Somalii, Erytrei, Mali, Tunezji, Sierra Leone, Bangladeszu i Syrii. Z przekazanych informacji wynika, że wśród ofiar były dzieci w wieku 10-12 lat.
Solidarna pomoc Unii Europejskiej. Polska przyjmie część uchodźców
Aby powstrzymać rosnącą fale prób nielegalnego przekroczenia granicy morskiej, przywódczy unijni zamierzają podwoić wydatki na operacja wyszukiwania i ratowania imigrantów na Morzu Śródziemnym. Jednocześnie państwa członkowskie zamierzają zintensyfikować walkę z handlem ludzi, który rozwija się szczególnie w Libii, ale także w innych krajach Bliskiego Wschodu i Afryki.
Jak podaj RMF FM eurodeputowani PO uczestniczący w spotkaniu w Brukseli zadeklarowali przyjęcie przez Polskę obowiązkowego kontyngentu uchodźców z Afryki. Według doniesień serwisu, jeszcze niedawno politycy tej partii sprzeciwiali się takiemu rozwiązaniu, zapewniając, że dzielenie uchodźców pomiędzy kraje wspólnoty powinno być nieobowiązkowe.
W związku z niebezpieczeństwami nielegalnie przeprowadzanej podróży, od roku 2000 na wodach Morza Śródziemnomorskiego zginęło prawie 22 tys. osób. W samym roku 2014 było to 3,2 tys. osób. Jeśli dojdzie do dzielenia uchodźców pomiędzy kraje wspólnoty, pod uwagę brana będzie wielkość i populacja kraju przyjmującego, w związku z czym prawdopodobnie Polska będzie musiała przyjąć dużą liczbę uchodźców.
Czytaj więcej: