NATO prowadziło ćwiczenia wojskowe na Łotwie w ramach demonstrowania swej zdolności do obrony wschodnioeuropejskich państw członkowskich w obliczu agresywnych działań Rosji wobec Ukrainy.
By sprostać temu zagrożeniu, na szczycie NATO w Newport w Wali uzgodniono w piątek utworzenie nowych sił szybkiego reagowania jako tak zwanej szpicy i zintensyfikowanie ćwiczeń wojskowych w Europie Wschodniej.
Około 500 spadochroniarzy wraz z setkami pojazdów przetransportowano w piątek wieczorem drogą powietrzną na lotnisko w Lielvarde 60 kilometrów od Rygi, symulując przerzucenie żołnierzy i sprzętu NATO do innego państwa w sytuacji kryzysowej. W ćwiczeniach o kryptonimie Steadfast Javelin II (Wytrzymały Oszczep II), które rozpoczęły się w ubiegły wtorek i potrwają do poniedziałku, bierze udział łącznie 2 tys. żołnierzy z dziewięciu państw. Ćwiczenia te odbywają się na terenie Niemiec, Polski, Litwy, Łotwy i Estonii.
Ich kontynuacją będą zaplanowane na tegoroczną jesień dalsze ćwiczenia NATO w Niemczech, Norwegii, Polsce i na Ukrainie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Drugi dzień szczytu w Newport. NATO wzmocni wschodnią flankę