Muzułmanie brutalnie zaatakowali chrześcijan podczas modlitwy w świątyni
Setki muzułmanów zaatakowały na koptyjską świątynię niedaleko Kairu. Napastnicy weszli do kościoła, zniszczyli wnętrze i pobili zebranych na modlitwie. Do ataku doszło w piątek, jednak dopiero dziś diecezja Kościoła koptyjskiego w Atfih postanowiła podać informację.
Ranni trafili do szpitala. Nieznana jest liczba poszkodowanych oraz ich stan. – Tłum muzułmanów, który zaatakował chrześcijan, domagał się wyburzenia kościoła i skandował obraźliwe hasła - podaje ABC News.
– Dopiero służby bezpieczeństwa rozpędziły tłum. Jednak przybyły, kiedy już ludzie zostali zaatakowani, a świątynia zniszczona - czytamy w oświadczeniu diecezji w Atfih.
Świątynia w Gizie funkcjonuje od 15 lat, lecz do dziś nie została zalegalizowana. W obawie przed protestami muzułmanów, władze w Egipcie niechętnie wydają pozwolenia na powstawanie świątyń chrześcijańskich na terenie ich kraju. Koptowie stawiają je bez pozwoleń, próbując później je legalizować.
Chrześcijanie stanowią 10 proc. społeczności Egiptu. Od grudnia 2016 roku są celem serii ataków islamskich. Od tego czasu, zmarło ponad sto osób, wiele zostało rannych.