Mistrzowska feta zakończyła się tragedią. Zmarł młody kibic Atletico Madryt
Podczas celebracji wywalczenia przez piłkarzy Atletico Madryt mistrzostwa Hiszpanii doszło do tragicznego wypadku. Zmarł 14-letni kibic, który uderzył głową o ścianę, wychylając się przez okno jadącego samochodu.
Do tragedii miało dojść, gdy samochód, z którego wychylał się chłopiec, wjeżdżał na parking.
Piłkarze Atletico tytuł zapewnili sobie w sobotę, wygrywając na wyjeździe z Realem Valladolid 2:1. Poprzednio taki sukces zanotowali w 2014 roku. Wieczorem na ulicach Madrytu pojawiły się tysiące fetujących sympatyków tego zespołu prowadzonego przez Diego Simeone.
Klub przekazał już kondolencje zmarłego tragicznie nastolatka. Kapitan drużyny Koke umieścił zaś, dla uczczenia pamięci chłopca, czarną opaskę na rzeźbie Neptuna, razem z klubowym szalikiem. Zawiązanie tego ostatniego na statule będącej centralną częścią popularnej w stolicy Hiszpanii fontanny jest tradycją w przypadku triumfu piłkarzy z tego miasta.
Polecamy Debata Republiki
Wiadomości
Najnowsze
"Po świętach czekają nas dwa ciężkie dni". Mariusz Gosek ujawnia, jak Tusk chce odebrać Republice koncesję
Trump przestał wierzyć w możliwość osiągnięcia pokoju na Ukrainie? Zaskakująca deklaracja Rubio
Wielki Piątek. Tradycyjnie ciasta na Wielkanocny stół
