Emerytowany nauczyciel muzyki, Grover Wilhelmsen wygrywa walkę z koronawirusem w jednym z amerykańskich szpitali. 70-latek przebywał w szpitalu w Utah, gdzie spędził miesiąc na OIOM-ie. Chciał odwdzięczyć się personelowi kliniki za okazaną pomoc. Na początku wydawało się to trudne.
Ponieważ z powodu choroby nie mógł mówić i musiał być imputowany, z pielęgniarkami komunikował się przy pomocy kartki i długopisu. Wpadł jednak na ciekawy sposób, jak bez słów wyrazić wdzięczność tym, którzy stoją na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem, czyli lekarzom i pielęgniarkom.
70-latkowi pomogła w tym żona, która na jego prośbę przyniosła mężczyźnie skrzypce. Wcześniej poprosił o zgodę lekarkę, która zrealizowała prośbę pacjenta. Wilhelmsen w ramach wdzięczności za leczenie zorganizował medykom mini koncert skrzypcowy. Nagranie podbija internet. Mężczyzna zagrał na skrzypcach, choć wciąż był intubowany i przebywał na OIOM-ie. Personel oddziału zebrał się na korytarzu przed salą Grovera Wilhelmsena.
Emerytowany nauczyciel muzyki wygrywa powoli walkę z koronawirusem. Na OIOM-ie spędził miesiąc, teraz został przeniesiony do ośrodka długoterminowej opieki doraźnej. Lekarka, która opiekowała się mężczyzną, wspomina tamten dzień jako „małe światełko w ciemności pandemii”.