Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew, w asyście ministrów, przybył na Krym, by przeprowadzić naradę na temat społeczno-gospodarczego rozwoju Krymu i miasta Sewastopol. Chce, by półwysep stał się specjalną strefą gospodarczą.
Miedwiediew oświadczył, że Krym będzie specjalną strefą ekonomiczną. Powiedział, że inwestorzy na Krymie mogą być zwolnieni z podatków do końca roku 2014.
- Naszym celem jest sprawienie, by półwysep był jak najbardziej atrakcyjny dla inwestorów, aby mógł wygenerować wystarczające przychody na własny rozwój - powiedział premier Rosji.
To pierwsza wizyta na Krymie rosyjskiego urzędnika tak wysokiego szczebla.
- Jestem w Symferopolu. Spotkam się z tutejszym rządem, by omówić sprawy rozwiju Krymu - napisał Miedwiediew na Twitterze, gdy jego samolot wylądował na lotnisku w stolicy Krymu, który Rosja zaanektowała po referendum uznanym za nielegalne przez Kijów i Zachód.
Już przed tygodniem Miedwiediew opowiedział się za utworzeniem na Krymie specjalnej strefy ekonomicznej. Zaproponował, by wszystkie krymskie firmy, które przeszły pod jurysdykcję Rosji, do końca 2014 roku zostały zwolnione z płacenia podatków.
Szef rządu Rosji polecił wówczas, aby w najbliższym czasie wszystkie resorty przedstawiły plany konkretnych działań, mających na celu włączenie Krymu do państwowego, gospodarczego, finansowego i prawnego systemu Federacji Rosyjskiej.
Miedwiediew polecił opracowanie do końca pierwszego półrocza 2014 roku federalnego programu rozwoju społeczno-gospodarczego dla Półwyspu Krymskiego.