No i proszę. Angela Merkel przedstawiła w Bundestagu niemieckie cele jutrzejszego szczytu Unii Europejskiej w Brukseli. Jej zdaniem, w kolejnym okresie budżetowym powinny być utrzymane fundusze wspierające słabsze regiony. Ale
tzw. fundusze spójności powinny zostać uzależnione od zaangażowania poszczególnych państw w przyjmowanie uchodźców. Mówiąc krótko: przyjmujesz imigrantów masz kasę, nie przyjmujesz nie ma!
Angela Merkel zaproponowała, aby w nowym budżecie unijnym została utrzymana i zagwarantowana silna polityka spójności. Kanclerz opowiedziała się za tym, aby słabiej rozwinięte regiony nadal otrzymywały wsparcie finansowe w postaci funduszy strukturalnych.
Zaproponowała także, aby fundusze spójności zostały uzależnione od przyjmowania uchodźców.
„Przy nowym podziale funduszy strukturalnych musimy zastosować inne kryteria podziału, które odzwierciedlą również zaangażowanie regionu lub samorządu w proces przyjmowania i integracji migrantów” – powiedziała Angela Merkel.
Dodała, że zmodyfikowany budżet unijny powinien gwarantować lepszą konkurencyjność Unii Europejskiej.
Ni mniej ni więcej chodzi o to, by zdyscyplinować takie kraje jak Polska czy Węgry, które troszczą się o bezpieczeństwo nie tylko swoje ale i całej Europy. Czy to się uda? Na pewno jutrzejszy szczyt państw UE będzie bardzo ciekawy!