Przejdź do treści
Merkel nie zmieni polityki wobec Rosji? „Trzeba nazywać rzeczy po imieniu”
flickr/European People's Party/CC BY 2.0

Pomimo apelu intelektualistów ostrzegających przed wybuchem wojny Angela Merkel nie zmieni swojej polityki wobec Rosji. Kanclerz powiedziała telewizji ARD, że nie zaakceptuje aneksji Krymu i że nadal liczy na dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu.

– Powinniśmy nazywać rzeczy po imieniu – powiedziała Merkel w poniedziałek w wywiadzie dla ARD pytana, czy opublikowany w zeszłym tygodniu apel będzie miał wpływ na jej politykę wobec Rosji.

– Aneksja Krymu oraz wydarzenia w Doniecku i Ługańsku oznaczają podważenie terytorialnej integralności Ukrainy" - zaznaczyła szefowa niemieckiego rządu. Jak dodała, doszło do "poważnych wykroczeń" naruszających fundamenty europejskiego ładu. "Dlatego nie możemy tego zaakceptować – podkreśliła kanclerz.

Jak zaznaczyła, zdaniem Niemiec "nie ma militarnego wyjścia z tej sytuacji". – Koncentrujemy się na poszukiwaniu dyplomatycznego rozwiązania – dodała, zapewniając, że jej celem jest "partnerska współpraca z Rosją".

– Jestem przekonana, że znajdziemy takie rozwiązanie. Będziemy jednak zapewne potrzebowali znacznie więcej czasu, niż sobie to wyobrażaliśmy – powiedziała Merkel. Wskazała w tym kontekście o trwające kilkadziesiąt lat starania o zjednoczenie podzielonych po II wojnie światowej Niemiec. Za główny cel uznała obecnie realizację postanowień umowy z Mińska.

Pytana, czy nie jest rozczarowana postawą Putina, który nie dotrzymuje przyjętych ustaleń, Merkel odparła, że "rozczarowanie" nie jest właściwym pojęciem w tej sytuacji. – Moim obowiązkiem, zgodnym z interesami niemieckimi i europejskimi, jest nazywanie rzeczy po imieniu i równocześnie poszukiwanie rozwiązań. Będę nadal tak właśnie postępowała – wyjaśniła szefowa niemieckiego rządu.

Grupa ponad 60 polityków, intelektualistów i przedstawicieli biznesu ostrzegła przed groźbą wojny z Rosją i zaapelowała do władz Niemiec o podjęcie polityki odprężenia i dialogu z Moskwą. Sygnatariusze apelu stwierdzili, że nie wolno "wypychać" Rosji z Europy. Uważają oni, że Zachód jest współodpowiedzialny za obecny konflikt, ponieważ ignorował interesy bezpieczeństwa Rosji po zakończeniu zimnej wojny. Krytykują też media za ich zdaniem jednostronnie negatywne przedstawianie Rosji i kreowanie jej na wroga.

List podpisali m.in.: były prezydent Niemiec Roman Herzog, reżyser Wim Wenders, naukowiec Ernst Ulrich von Weizsaecker, były kanclerz Gerhard Schroeder, pisarze Ingo Schulze i Christoph Hein oraz aktorzy Hanna Schygulla i Mario Adorf.

CZYTAJ TAKŻE:

Appeasement 2.0? Najpierw Niemcy, teraz Francja. Hollande spotkał się z Putinem

Niemieckie elity po stronie Putina? Ostrzegają rząd przed wojną

 

pap

Wiadomości

Wypowiedź Sikorskiego o Krymie wzburzyła Tatarów

Czy każdy kto ośmieli się zadać trudne pytanie rządowi zostanie ukarany?

Jachira i Zielińska wynajmowały agro-chatę w Białowieży: zaskakujące koszty biura poselskiego

Wojewoda ogłasza alarm powodziowy w kilku powiatach

Watykan uznał kult publiczny w Medziugorie, ale nie prawdziwość objawień. Zobacz co to oznacza!

Trump nie odwiedzi “amerykańskiej Częstochowy”

Prezydent Duda od piątku rano będzie przebywał na Dolnym Śląsku

Wrocław: Dlaczego nie wpuszczacie dziennikarzy Republika? To dyskryminacja!

Łukasz Ż. - sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej zatrzymany!

Tusk jak Putin - za krytykę do więzienia!

Błaszczak: rządzący kompromitują się codziennie tymi ustawkami, z których nic nie wynika

Express Republiki | 19.09.2024

Białostoccy seniorzy przechytrzyli oszusta!

Ogromna skala strat - południe Polski walczy z wielką wodą

Resort zapewnia, że rolnicy nie stracą swoich pieniędzy

Najnowsze

Wypowiedź Sikorskiego o Krymie wzburzyła Tatarów

Watykan uznał kult publiczny w Medziugorie, ale nie prawdziwość objawień. Zobacz co to oznacza!

Trump nie odwiedzi “amerykańskiej Częstochowy”

Prezydent Duda od piątku rano będzie przebywał na Dolnym Śląsku

Łukasz Ż. - sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej zatrzymany!

Czy każdy kto ośmieli się zadać trudne pytanie rządowi zostanie ukarany?

Jachira i Zielińska wynajmowały agro-chatę w Białowieży: zaskakujące koszty biura poselskiego

Wojewoda ogłasza alarm powodziowy w kilku powiatach