Przejdź do treści
Manifestacja antykremlowskiej opozycji w Moskwie. "Tam gdzie są więźniowie polityczni, tam nie ma miejsca dla olimpiady"
Telewizja Republika

Około 5 tys. stronników antykremlowskiej opozycji przemaszerowało przez centrum Moskwy, domagając się uwolnienia więźniów politycznych w Rosji. Uczestnicy akcji wyrazili też poparcie dla opozycji na Ukrainie manifestującej na Majdanie w Kijowie.

"Nie będzie wolności - będzie Majdan!", "Rosja będzie wolna!" i "Tam gdzie są więźniowie polityczni, tam nie ma miejsca dla olimpiady" - głosiły transparenty niesione przez manifestantów. Nad ich głowami unosiły się sztandary ruchu Solidarność, Republikańskiej Partii Rosji-Partii Wolności Narodowej (Parnas) i Frontu Lewicy, a także flagi państwowe Ukrainy.

Głównym postulatem protestujących było natychmiastowe uwolnienie opozycjonistów, zatrzymanych w maju 2012 roku na placu Bołotnym w Moskwie, podczas rozruchów w przededniu inauguracji prezydenta Rosji Władimira Putina.

 

Usunięto obraz.
fot. Telewizja Republika

 

6 maja 2012 roku na placu Bołotnym naprzeciwko Kremla doszło do starć sił specjalnych policji OMON z opozycjonistami, którzy żądali odejścia Putina, a także przeprowadzenia w Rosji uczciwych wyborów prezydenckich i parlamentarnych. W manifestacji wzięło udział około 15 tys. ludzi. Ponad 450 osób zostało zatrzymanych, po obu stronach byli ranni. Według Komitetu Śledczego FR obrażeń doznało 82 policjantów. W stan oskarżenia w sprawie udziału w zajściach łącznie postawiono 29 osób. Grozi im do 8 lat kolonii karnej.

Przed sądem rejonowym w Moskwie dobiega końca proces ośmiorga z nich. Prokurator żąda dla podsądnych od 5 do 6 lat łagru.

Opozycjoniści, obrońcy praw człowieka i aktywiści niezależnych od Kremla organizacji pozarządowych uważają "sprawę bołotną" za polityczną, a starcia policji z demonstrantami - za sprowokowane działaniami władz. Ich zdaniem celem represji jest zastraszenie przeciwników polityki Putina.

pap

Wiadomości

Polska 30 października – co wydarzyło się tego dnia

Rok 2024 rokiem arcybiskupa Antoniego Baraniaka - kim był?

SPRAWDŹ TO!

Kiedy PiS ogłosi kandydata na prezydenta?

Chmury i deszcz czy słońce? Sprawdź PROGNOZĘ POGODY

Tusk znów ograny przez Brukselę. Który to już raz? [KOMENTARZE]

Pięć osób poszkodowanych po nocnym pożarze w Zabrzu...

Powraca sprawa śmierci Ewy Tylman. Adam Z. ponownie stanie przed sądem!

Już zaczęły obowiązywać cła na samochody elektryczne z Chin. Wiemy więcej!

Autostrada w kierunku Świecka zablokowana. Są dwie ofiary!

Dlaczego za rządów Tuska brakuje pieniędzy w budżecie?

Są na „czarnej liście Sienkiewicza”. Atak rządowy na uczelnię

Premier Hiszpanii wierzy w niewinność żony. Sąd ma inny pogląd

Siedem stanów, które zadecydują o prezydenturze. Dlaczego siedem?

PiS potrzebuje pieniędzy na kampanię. Skąd je weźmie?

Nie mogą pojąć dlaczego poparcie Trumpa wśród Latynosów rośnie...

Najnowsze

Polska 30 października – co wydarzyło się tego dnia

Tusk znów ograny przez Brukselę. Który to już raz? [KOMENTARZE]

Pięć osób poszkodowanych po nocnym pożarze w Zabrzu...

Powraca sprawa śmierci Ewy Tylman. Adam Z. ponownie stanie przed sądem!

Już zaczęły obowiązywać cła na samochody elektryczne z Chin. Wiemy więcej!

Rok 2024 rokiem arcybiskupa Antoniego Baraniaka - kim był?

Kiedy PiS ogłosi kandydata na prezydenta?

SPRAWDŹ TO!

Chmury i deszcz czy słońce? Sprawdź PROGNOZĘ POGODY