Przejdź do treści
08:23 Mazowieckie: Policja zatrzymała dwie osoby, które zaatakowały lekarza i pielęgniarkę
08:13 Mazowieckie: Utrudnienia w kursowaniu pociągów na odcinku Warszawa-Praga – Legionowo
07:34 Polska: IMGW ostrzega przed burzami m.in. w centralnej części kraju
05:41 Polska: W czwartek egzamin ósmoklasisty z języka obcego. Ponad 98 proc. wybrało angielski
05:03 Meksyk: Co najmniej 21 osób zginęło w wypadku drogowym z udziałem trzech pojazdów
CPAC Polska 2025 Największe wydarzenie konserwatywne w Polsce! 27 Maja 2025, Rzeszów-Jasionka. Bilety można kupić już dziś na stronie: cpacpolska.pl
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza na spotkanie otwarte z dziennikarzem TV Republika Karolem Gnatem, 15 maja (czwartek), g. 18, Aula Tygodnika „Niedziela” ul. 3 maja 12, Częstochowa
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” w Ciechocinku zaprasza na spotkanie z redaktorem Tomaszem Sakiewiczem oraz Pawłem Piekarczykiem 15 maja o godz. 18.00 w Restauracji Teatralna (ulica Mikołaja Kopernika 2, Ciechocinek)
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Piotrkowie Trybunalskim zaprasza 15.05. (czwartek) o godz.18.30 w Piotrkowie Trybunalskim na Rynku Trybunalskim na Marsz przeciw CIC i nielegalnym imigrantom
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Gorzów Wielkopolski zaprasza na manifestację w obronie Polski przed nielegalną imigracją z Niemiec, 15 maja (czwartek), g. 13 (czwartek), Urząd Wojewódzki, ul. Jagiellończyka 8, Gorzów Wielkopolski.
Spotkanie Klub Gazety Polskiej w Poznaniu zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem, 16 maja (piątek), g. 18, Hotel Mercure ul. Roosevelta 20 Poznań.
Spotkanie Klub "Gazety Polskiej" Kielce-Centrum zaprasza na spotkanie otwarte z prof. Janem Majchrowskim. 16 maja (piątek), g. 18. Wojewódzka Biblioteka Publiczna ul. Ściegiennego 13, Kielce
Spotkanie Klub Gazety Polskiej Poznań zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem, szefem Ruchu Obrony Granic 16 maja br. o 18:00 Hotel Mercure ul. Roosevelta 20 Poznań
Spotkanie W sobotę 17 maja o godzinie 7.30 w Parafii św. Stanisława w Warszawie (ul. Bema 73/75) odbędzie się Msza św. w intencji Telewizji Republika przed Obrazem Matki Bożej Elekcyjnej. Po niej zakończenie nowenny przed wyborami prezydenckimi
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Środa Wielkopolska zaprasza na spotkanie z red. nacz. ”GP”, ”GPC”, prezesem Republiki Tomaszem Sakiewiczem, oraz Pawłem Piekarczykiem. 21 maja (środa), g. 17, Biblioteka Publiczna Plac Zamkowy 7, Środa Wielkopolska
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Magda Bąk, blogerka mieszkająca we Francji: Francuzi są zmęczeni unijnymi strukturami

Źródło: telewizjarepublika.pl

- Ludzie we Francji są zmęczeni nie Unią jako taką, tylko strukturami unijnymi. Ludzie na portalach społecznościowych we Francji o panu Timmermansie, Schulzu, Junckerze piszą to samo, co w Polsce: „ludzie niewybrani przez nikogo rządzą twoim krajem, czas się z tego wybudzić”. Czyli dla Francuzów zła nie jest Unia jako taka, tylko Unia taka, jaką jest w tej chwili - mówi w rozmowie z portalem TelewizjaRepublika.pl Magda Bąk, mieszkająca od wielu lat we Francji Polka, blogerka.

Michał Dzierżak, TelewizjaRepublika.pl: Często mówi się o tym, że druga tura wyborów we Francji to "wszyscy przeciw Le Pen".

Magda Bąk, polska blogerka mieszkająca we Francji: Dość zaskakująca była decyzja Fillona - Fillon mówił o "czarnych gabinetach" Pałacu Elizejskiego, a teraz nagle każe głosować na Macrona. Wyborcy głosujący na Fillona mówili, że będą robili to, co chcą, a ta rekomendacja jest to dla nich coś dziwnego i niezrozumiałego. Prawda jest też taka, że wśród wyborców zarówno Fillona, jak i Melenchona, jest bardzo dużo osób, które chcą głosować na Marine Le Pen. Te elektoraty są podzielone w taki sposób, że około 60% wyborców, którzy zagłosują na Macrona, będzie głosowało przeciw skrajnie prawicowej Le Pen. Te głosy to nie jest wybór programu Macrona.

Marine Le Pen nie pomogła również niedawna debata prezydencka, podczas której jej występ oceniono niezbyt pochlebnie, a do tych mało satysfakcjonujących dla kandydatki głosów dołączył również jej własny ojciec. 

Według sondaży Le Pen po debacie straciła trzy punkty, Macron te trzy punkty zyskał. Być może niepotrzebnie postawiła się w roli niejako opozycji, opozycji do rządzących, w tym ewentualnie do prezydenta Macrona. Ona podobnie jak system, ma swój betonowy elektorat, który niezależnie od tego, jak wypadnie w debacie, będzie na nią głosować, ponieważ ona jest dla nich symbolem zmiany. Mówi się o niej, że jest prorosyjska. Ja chcę powiedzieć od siebie, że przeciętny zjadacz bagietki nie odbiera jej jako prorosyjskiej. To są na tyle głębokie kulisy kampanii, że dla nich Le Pen jest po prostu przede wszystkim symbolem zmiany we Francji i media społecznościowe oraz jej zwolennicy apelują, by pamiętać, że to nie Le Pen od 40 lat rządzi Francją. To nie ona zwiększyła bezrobocie, to nie ona zadłużyła ten kraj, to nie ona ściągnęła islamistów.

Jeszcze do niedawna dużo mówiło się o jej prorosyjskości i w Polsce budziło to pewne niepokoje. Jak odbierają to Francuzi i jak jest postrzegana przez nich pewna sympatia Le Pen do Rosji?

Dla Francuza zagadnienie prorosyjskości nie jest zasadniczym motywem do głosowania za lub przeciw Le Pen. To są tego rodzaju newsy medialne, które były tak samo „grane” jak w przypadku Donalda Trumpa, prezydenta USA. Przeciętny zjadacz bagietki jeżeli się się boi głosować na Le Pen, to boi się głosować ze względu na poglądy jej ojca, a nie ze względu na to, czy wzięła pieniądze z Rosji czy nie.

Wszystko zaczęło się w momencie skutecznego usunięcia z debaty Francoisa Fillona, gdy było jeszcze jedenastu kandydatów. Są media, które przypominają jak Dominique Strauss-Kahn, pewniak w wyborach prezydenckich w 2012 r., został cudownie wyeliminowany przez aferę z jakąś pokojówką. Człowiek niezwykle bogaty, o którym mówiono we Francji, że mógłby mieć każdą kobietę. Zdjęcia z pokojówką to była eliminacja Strauss-Kahna z kampanii. Teraz ludzie są rozżaleni, bo dla wielu Francois Fillon był tym kandydatem, który miał szansę pokonać Emmanuela Macrona, stanowiącego kontynuację rządów Hollande'a. W tej chwili, po wycieku informacji związanych z mailami i podejrzeń, że Macron ma ukryte konta gdzieś na Kajmanach, ludzie piszą i mówią we Francji, że „jeśli okaże się prawdą to, co wychodzi na jaw o Macronie, to w porównaniu do niego Fillon był aniołem". Jeżeli chodzi o świat polityki, to niewykluczone, że każdy ma coś „za paznokciami”, ale ta nagonka na Fillona była wprost obrzydliwa. W tej chwili też jest tak, że media mają zakaz publikowania niewygodnych informacji o Macronie, policja sądowa blokuje informacje na temat maili, który wyciekły i danych, które są w nich zawarte. Poza mediami społecznościowymi, media tradycyjne nie poświęcają tej sprawie uwagi.

 

Z oczywistych względów w Polsce dużo mówi się o polskich wątkach w kampanii prezydenckiej, przede wszystkim o wypowiedziach Macrona, ale pojawiają się też głosy o sprawie przeniesiena do Polski fabryki Whirlpoola, co wzbudziło we Francji protesty. Na ile te wątki są istotne dla Francuzów, na ile przeciętny Francuz zainteresowany jest kwestiami związanymi z Polską?

Pojawiają się portale we Francji, które informują Francuzów, jak następuje: „my" – czyli Polacy – "głosowaliśmy 'na biało', nie poszliśmy do urn i w Polsce rządzi rząd skrajnie prawicowy. Teraz tego żałujemy”. Czekam teraz na oficjalne media, które jak Polską nie zajmują się w ogóle, tak nagle może się okazać, że dzisiejszy marsz w Polsce będzie bardzo ważny, że Francuzi dowiedzą się, gdzie leży Polska i że taki kraj w ogóle istnieje.

Może nie jest tak, że Francuzów w ogóle te kwestie nie interesują, natomiast problem polega na tym, że Francuzi mają świadomość, że obciążenia, jeżeli chodzi o koszty pracy, są bardzo duże. Mają tego świadomość, bo każdy dostaje co miesiąc rachunek i widzi, ile środków odciąganych jest z jego wynagrodzenia. To są potworne koszty, więc świadomość tego, że koszty pracy we Francji są bardzo wysokie, świadomość tego, że Whirlpool nie jest francuską firmą i że to nie Polacy, a właściciele firmy podjęli taką decyzję, jest dosyć wysoka. Polska pojawiała się w tej kampanii, ale w informacji: „Fabryka Whirlpoola ma być przeniesiona do Polski. Robotnicy we Francji strajkują”. Natomiast poza wypowiedziami Macrona, Polski w mediach nikt się nie czepia.

Czego oczekują od prezydenta Francuzi? Kilka dni temu ukazał się sondaż, który obrazuje, że spory, kilkudziesięcioprocentowy odsetek Francuzów twierdzi, że żaden z kandydatów w chwili obecnej nie jest w stanie rozwiązać najważniejszych problemów kraju, w tym bezrobocia i bezpieczeństwa wewnętrznego.

Plakaty Le Pen są tak samo zamalowywane jak plakaty Macrona. Na plakatach Le Pen pojawia się napis „wolność, równość, braterstwo”. Na plakatach Macrona pojawiają się wąsy Hitlera. Dużo jest plakatów „ani Macron, ani Le Pen”, a pod tym napis: „ani dżumy, ani cholery”. Około 20% ludzi deklaruje, że będzie głosowało "na biało". Drugie 20% deklaruje, że w ogóle nie pójdzie na wybory. Mam takie wrażenie, że to, co było przewidywane dużo wcześniej, okazało się prawdą – Francuzi nie mają teraz na kogo głosować. Nie chcą głosować na Macrona, a starsze pokolenie wytyka Marine Le Pen błędy jej ojca. Dla większości Macron jest jednak dzieckiem układu, klonem Hollande'a. Nie ma dobrego wyboru dla przeciętnego Francuza. 

Zmieńmy nieco temat. Czy Francuzi widza szansę rozwiązania problemu terroryzmu islamskiego, który jest chyba jednym z największych problemów francuskich?

Ja nie wiem, czy ten problem da się rozwiązać. Nie bez powodu Macron uciekał od tego tematu podczas debaty. Przepraszam za to, co powiem, ale Francuzi będą mieli to, na co zasłużyli. Planu walki z terroryzmem nie ma. Ja mam odwrotne pytanie: jak to zrobić, kiedy ci ludzie to być może moi sąsiedzi? To rodzi się w ich głowach. Wiedzą państwo, ile było przypadków wjechania autem w tłum ludzi, grupę ludzi czekających np. na przystanku? Kilkadziesiąt, tylko nagłaśnia się to wtedy, gdy ktoś zginie albo gdy ktoś zostanie ciężko ranny. Gdy kilka osób zostanie okaleczonych, lżej rannych – o tym się w ogóle nie mówi. Media wyrastają teraz we Francji na pierwszą władzę, a nie na czwartą, jak zwykło się mawiać.

 

Jaka jest skala tej cenzury?

Ta skala jest ogromna. Podam pewien przykład. Mieliśmy forum w grupie Polonii. Jedna z naszych koleżanek, spokojna, rozsądna kobieta, spóźniła się dość dużo na to spotkanie, mimo że zapowiadała, że będzie punktualnie. Był to listopad, deszczowy dzień – zapomniała parasola i zawróciła po niego do domu. Gdy była około 150-200 metrów od miejsca, w którym zdecydowała się zawrócić, za jej plecami wybuchły dwa samochody. Na to forum przyjechała rozdygotana. Było wówczas tuż po listopadowych zamachach w Paryżu w 2015 r. i staraliśmy się tej wiadomości podczas forum nie rozpowszechniać, by nie powstała panika. Ile mediów informuje o takich incydentach? Zero. Jeśli jest przypadkowy świadek, który zrobi zdjęcie, nakręci film i wrzuci to do sieci, to wtedy jest szansa się o tym dowiedzieć.

W mediach, w tym także polskich, nakręca się spiralę paniki, że Marine Le Pen „chce wyprowadzać Francję z Unii Europejskiej”. Jak do tej sprawy odnoszą się Francuzi?

Jest pewna zabawna i paradoksalna zarazem rzecz w tym wszystkim. Le Pen, jak bardzo by chciała, tak nie wyprowadzi Francji z Unii sama. Marine Le Pen obiecuje w tej sprawie referendum, tak jak zrobił to Cameron w Wielkiej Brytanii. Ja od kilku tygodni śmieję się z tego głosu wzywającego do bojkotu Le Pen „bo ona chce wyprowadzić Francję z UE”, podczas gdy chce ona oddać głos Francuzom i ich o to spytać. Te głosy to piana medialna przeciw samym Francuzom, bo „cóż to będzie”, gdy doprowadzi się do tego referendum i Francuzi opowiedzą się za tym, że chcą wyjść z Unii.

A są realne szanse na to, że właśnie za tym się opowiedzą?

Mnie się wydaje, że tak, że jest na to duża szansa, że nie będzie to proporcja 30 do 70. Ludzie są zmęczeni nie Unią jako taką, tylko strukturami unijnymi. Ludzie na portalach społecznościowych we Francji o panu Timmermansie, Schulzu, Junckerze piszą to samo, co w Polsce: „ludzie niewybrani przez nikogo rządzą twoim krajem, czas się z tego wybudzić”. Czyli dla Francuzów zła nie jest Unia jako taka, tylko Unia taka, jaką jest w tej chwili.

Jak te licznie wyrażane nastroje wobec zmian w obecnej formule Unii skorelować z pokazywanym w niemal każdym sondażu dużym poparciem dla Macrona, który raczej nie prezentuje się jako zwolennik zmian w Unii, a raczej przeciwnie – jako ten, który chce utrzymać istniejący porządek i opowiada się m.in. za „Unią dwóch prędkości”?

Nie chcę krakać, bo to są tylko sondaże, mieliśmy sondaże w Polsce dające 68% panu Komorowskiemu, mieliśmy sondaże w USA i gazety, które wydrukowały okładki z tytułem „pierwsza kobieta-prezydent w Stanach Zjednoczonych”, więc póki wybory się nie odbędą, nie mówmy hop. Ponad 250 tysięcy euro z pieniędzy publicznych poszło na samo dzwonienie po ludziach i namawianie do głosowania na Macrona, a sondaże publikowane są też często przez sondażownie prorządowe. Poczekajmy do wyborów. W sondażach społecznościowych, gdzie głosuje nawet kilkanaście tysięcy osób, a więc można przyjąć to za pewną próbę reprezentatywną, wyniki kształtują się mniej więcej pięćdziesiąt kilka procent na Macrona do czterdziestu kilku procent na Le Pen. Proszę też nie zapominać, że 20% deklaruje, że nie zagłosuje na nikogo. Myślę, że nie ma osoby, która pokusiłaby się powiedzieć, kto wygra.

telewizjarepublika.pl

Wiadomości

„Po zdradzie życie bardzo się zmieniło” – Marcin Miller o kryzysie w małżeństwie

Piorun uderzył w zoo we Francji: Kilkanaście osób rannych

Child alert odwołany. Patrycja została odnaleziona

Jaki los czeka Tuska po klęsce Trzaskowskiego?

Kolejna próba porwania w Paryżu. Córka magnata kryptowalut

Ocieplenie klimatu to mit. Lodowce nabierają masy. Miliardy ton!

Dariusz Matecki ma dziś operację. Sąsiad w sali włączył TVN

Finlandia chce mieć najpotężniejszą armię w Europie. Milion żołnierzy

AKTUALIZACJA

Pięć osób nie żyje w wyniku wypadku drogowego w pobliżu Konotopy

Rosyjski tankowiec floty cieni zbliżał się do kabla EastLink

George Simion rozmawiał z Giorgią Meloni i Mateuszem Morawieckim

Trump na Bliskim Wschodzie. Jutro rozmowy w Turcji

Soros w Polsce przed wyborami. Pewnie przechodził z tragarzami

Atak Wyborczej na Zandberga. Polityk odpowiada

TSUE: KE bezprawnie ukryła SMS-y von der Leyen i szefa Pfizera

Najnowsze

„Po zdradzie życie bardzo się zmieniło” – Marcin Miller o kryzysie w małżeństwie

Kolejna próba porwania w Paryżu. Córka magnata kryptowalut

Ocieplenie klimatu to mit. Lodowce nabierają masy. Miliardy ton!

Dariusz Matecki ma dziś operację. Sąsiad w sali włączył TVN

Finlandia chce mieć najpotężniejszą armię w Europie. Milion żołnierzy

Piorun uderzył w zoo we Francji: Kilkanaście osób rannych

Child alert odwołany. Patrycja została odnaleziona

Jaki los czeka Tuska po klęsce Trzaskowskiego?