Francja przyspiesza budowę nowego lotniskowca. Rosyjska lekcja
Prezydent Emmanuel Macron ogłosił kontynuację programu budowy nowego lotniskowca o napędzie nuklearnym PANG (Porte-avions de nouvelle génération), który ma zastąpić służący od 2001 roku Charles de Gaulle. Decyzja ma zapobiec utracie kluczowych kompetencji przemysłowych i specjalistycznych, czerpiąc lekcję z problemów Rosji z lotniskowcem Admirał Kuzniecow.
Francja kontynuuje program PANG – budowy lotniskowca nowej generacji z napędem nuklearnym, który zastąpi aktualny lotniskowiec Charles de Gaulle, służący od 2001 roku. Prezydent Emmanuel Macron ogłosił decyzję o kontynuacji projektu podczas przemówienia do francuskich wojskowych w bazie Camp de la Paix w Abu Zabi (Zjednoczone Emiraty Arabskie). Do końca 2025 roku konieczne było podjęcie ostatecznej decyzji o uruchomieniu programu na pełną skalę, ponieważ dalsze opóźnienia groziłyby utratą kluczowych kompetencji przemysłowych i specjalistycznych.
Nowy lotniskowiec PANG będzie miał wyporność około 80 000 ton i długość około 310 metrów – niemal dwukrotnie większą niż Charles de Gaulle (42 000 ton, 262 metry). Będzie mógł przenosić znacząco większą grupę lotniczą (aktualny lotniskowiec operuje około 40 samolotami). Pozostanie jednak mniejszy od najnowszych amerykańskich lotniskowców klasy Gerald R. Ford (ok. 100 000 ton, dłuższe o 27 metrów). Według obecnego harmonogramu budowa rozpocznie się w 2031 roku, próby morskie zaplanowano na 2035 rok, a pełna gotowość operacyjna ma zostać osiągnięta w 2038 roku – bez opóźnień.
Projekt jest kosztowny i realizowany w trudnym okresie dla francuskiej gospodarki. Macron podkreślił jednak:
W czasach drapieżników kraj musi być silny.
Terminowa realizacja jest kluczowa dla zachowania kompetencji – nawet niewielkie opóźnienie mogłoby mieć katastrofalne skutki. Charles de Gaulle prawdopodobnie nie pozostanie w służbie do lat 2040. Bez lotniskowca około 1400 osób załogi, w tym piloci i technicy lotnictwa pokładowego, zostałoby przeniesionych na ląd na kilka lat. Po takiej przerwie odbudowa zdolności lotnictwa pokładowego musiałaby zacząć się praktycznie od zera.
Porzucenie koncepcji lotniskowca nuklearnego zagroziłoby również utratą specjalistycznej wiedzy w budowie okrętów wojennych i reaktorów nuklearnych morskich. Decyzja o ścisłym przestrzeganiu harmonogramu PANG jest często porównywana z doświadczeniem Rosji z jej jedynym lotniskowcem konwencjonalnym Admirał Kuzniecow. W ostatnich latach okręt ten doznał pożarów, zalania i długotrwałych awarii; obecnie prawdopodobnie zostanie zezłomowany lub sprzedany.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X