Szefowa włoskiej dyplomacji Federica Mogherini powiedziała w Kijowie, że losy trójstronnej grupy kontaktowej ds. normalizacji sytuacji we wschodniej Ukrainie rozstrzygną się w najbliższych dniach.
- To będą dni decydujące dla ustalenia, czy grupa kontaktowa zdoła się zebrać - oświadczyła Mogherini po spotkaniu z ukraińskim ministrem spraw zagranicznych Pawło Klimkinem.
Szefowa dyplomacji Włoch, które w tym półroczu sprawują przewodnictwo w Radzie UE, zapewniła o poparciu włoskiego rządu dla pokojowego planu prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki. Za główne zadanie uznała obustronne zawieszenie broni, kontrolę granicy Ukrainy z Rosją i uwolnienie wszystkich zakładników.
Mogherini oznajmiła, że jeszcze we wtorek wylatuje na rozmowy do Moskwy i że, jak się wyraziła, "taka kolejność wizyt nie jest przypadkowa" i że "należy wykorzystać polityczne możliwości rozstrzygnięcia konfliktu".
W niedzielę w Kijowie odbyło się spotkanie trójstronnej grupy kontaktowej złożonej z przedstawicieli OBWE, Ukrainy i Rosji. Nie uczestniczyli w nim jednak przedstawiciele prorosyjskich separatystów. W przeddzień ukraińskie siły rządowe odniosły sukcesy w walkach z separatystami, zajmując m.in. dwa ważne miasta w obwodzie donieckim - Słowiańsk i Kramatorsk, które rebelianci kontrolowali od kwietnia.