W związku z kryzysem spowodowanym pandemią koronawirusa linie lotnicze Ryanair planują zwolnić do 3 tys. pracowników, co stanowi redukcję personelu o 15 proc. Pozostali będą musieli skorzystać z bezpłatnego urlopu i liczyć się z obniżeniem wynagrodzeń o 20 proc. – poinformował dyrektor generalny linii Michael O’Leary.
Zwolnienia mają objąć głównie pilotów i personel pokładowy. Pracownicy, którzy zachowają swoje etaty, będą otrzymywali obniżone wynagrodzenia przez następny rok lub dwa lata. W planach Ryanair jest także zamknięcie wiele baz samolotów w całej Europie do czasu, aż wzrośnie zapotrzebowanie na podróże lotnicze.
Linie poinformowały, że loty pozostaną uziemione przynajmniej do lipca, a liczba pasażerów powróci do poziomu z 2019 r. najwcześniej latem 2022 r. Ryanair prognozuje, że w okresie 12 miesięcy do końca marca 2021 r. przewiezie mniej niż 100 mln pasażerów, podczas gdy przed kryzysem cel wynosił 154 mln.
Dyrektor generalny Ryanair Michael O'Leary, którego pensja została z kolei obniżona w kwietniu i maju o połowę, zgodził się utrzymać ją na tym poziomie do końca roku budżetowego, który przypada w marcu 2021 r.
O'Leary ocenił przy okazji, że pomoc rządowa dla konkurencyjnych linii, takich jak Lufthansa i Air France, jest niesprawiedliwym „dopingiem finansowym”.
Z powodu pandemii koronawirusa przewoźnicy na całym świecie muszą restrukturyzować koszty zatrudnienia, niejednokrotnie korzystając z masowych zwolnień personelu.
Jak podkreśliła w niedawno wydanym oświadczeniu spółka PLL LOT, linie lotnicze zmagają się obecnie z największym kryzysem w swojej historii. Jednocześnie polski przewoźnik zapewnia, że „w odróżnieniu od konkurencji LOT dąży do utrzymania miejsc pracy”. Zamiast masowych zwolnień spółka próbuje „ograniczyć koszty stałe, w tym koszty płacy dla pracowników, którzy aktualnie nie wykonują żadnych zajęć”.
"We've never faced a period like this in the airline industry."
— SkyNews (@SkyNews) May 1, 2020
Ryanair has announced that it's planning to shed up to 3,000 jobs because of the collapse in air travel caused by the #coronavirus crisis.
More on this story here: https://t.co/8ZVzjSrEmR pic.twitter.com/OFR3Blq7ar