Rząd w Hadze wyraża "najgłębsze przeprosiny” krewnym ofiar masakry w Srebrenicy za bezczynność jakiej dopuścili się holenderscy żołnierze z batalionu ONZ stacjonującego w Srebrenicy. 27 lat temu doszło tam do masakry około 8 tys. bośniackich muzułmanów. „Nie możemy usunąć cierpień bliskich ofiar, to co możemy zrobić to spojrzeć historii prosto w oczy”, powiedziała dziś na cmentarzu w Potocari minister obrony Kajsa Ollongren.
Minister podkreśliła, że krewnym zamordowanych należą się przeprosiny ze względu na to, że społeczność międzynarodowa nie była w stanie zapobiec tragedii.
„Przerażające ludobójstwo jest winą tylko jednej strony - armii bośniackich Serbów” – podkreśliła szefowa holenderskiego MON. Dodała jednak, że przeprosiny są zasadne, biorąc pod uwagę „międzynarodową odpowiedzialność Holandii”.
Jakiś czas temu: Bośniacy upamiętnili 20. rocznicę masakry w Srebrenicy
W połowie czerwca rząd przeprosił za okoliczności, w jakich holenderscy żołnierze zostali wysłani do Srebrenicy. Premier Mark Rutte uczynił to na spotkaniu z setkami weteranów Dutchbat III w Schaarsbergen.
Szef rządu mówił wówczas, że wprawdzie misja w Srebrenicy podlegała mandatowi ONZ, ale nie umniejsza to szczególnej odpowiedzialności państwa holenderskiego.
Zobacz też: Radovan Karadżić resztę życia spędzi w więzieniu! Został skazany za zbrodnie wojenne
Srebrenica w czasie wojny toczonej w Bośni i Hercegowinie była tzw. strefą bezpieczeństwa pod nadzorem ONZ. W lipcu 1995 roku żołnierze serbscy zajęli miasto i oddzielili chroniących się w nim mężczyzn od kobiet i dzieci, po czym zamordowali ponad 8 tys. z nich.
Było to największe masowe morderstwo popełnione w Europie po II wojnie światowej i najkrwawszy epizod wojny w Bośni i Hercegowinie, która pochłonęła około 100 tys. ofiar.
Najnowsze
NASZ NEWS! PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta
Orędzie Putina. Zapowiada użycie potężnej broni nie tylko przeciwko Ukrainie
Rosja wystrzeliła międzykontynentalny pocisk balistyczny - Polska poderwała myśliwce
Hernand: nikt nie może pełnić funkcji Prokuratora Krajowego zamiast pana Barskiego