Krwawy zamach w Turcji. Trzy ofiary śmiertelne, kilkadziesiąt osób rannych
Do wybuchu doszło w mieście Diyarbakir, nad rzeką Tygrys w południowo-wschodniej części kraju. Władze nie potwierdziły jeszcze informacji o ostatecznej liczbie ofiar, ale wiadomo, że zginęły trzy osoby, a ponad czterdzieści zostało rannych.
Diyarbakir jest stolicą prowincji o tej samej nazwie. Większość mieszkańców stanowią Kurdowie.
Powodem eksplozji był wybuch samochodu pułapki, kiedy obok samochodu przejeżdżał policyjny autobus. Według niepotwierdzonych jeszcze przez władze informacji, zginęły trzy osoby, a 45 osób zostało rannych.
Jak podają lokalne władze, wśród poszkodowanych jest 12 funkcjonariuszy policji i 5 więźniów, którzy byli transportowani pod nadzorem policji. Kilkoro więźniów mogło być celem ataków, ponieważ współpracowali z policją.
Dotychczas nikt nie przyznał się do przeprowadzenia zamachu.
Diyarbakır'da patlama ! 15 polisin yaralandığı belirtiliyorhttps://t.co/smbHiQMqTr pic.twitter.com/RIzli7V2cF
— Ajans Urfa (@AjansUrfa) 10 maja 2016