Kolejny protest w Ferguson ws. śmierci czarnoskórego nastolatka

Kilkaset osób zgromadziło się pod komendą policji w Ferguson w stanie Missouri, protestując przeciw przemocy policji i domagając się ukarania funkcjonariusza, który w sierpniu zastrzelił w tym mieście czarnoskórego nastolatka Michaela Browna.
Najpierw protestujący zebrali się na spotkaniu modlitewnym w miejscowym kościele, gdzie skandowali "Życie czarnych się liczy" i inne hasła, następnie przemaszerowali pod komendę.
Niektórzy demonstranci próbowali zablokować główne drzwi budynku, ale nie pozwolili im na to policjanci wyposażeni w sprzęt do tłumienia zamieszek. Część zgromadzonych zaczęła śpiewać pieśń "We Shall Overcome", protest song z czasów walki czarnych o równouprawnienie w USA w latach 50. i 60. Policja aresztowała kilka osób znajdujących się przed budynkiem.
Te i inne demonstracje oraz akcje biernego oporu odbywały się w poniedziałek w Ferguson i innych miejscowościach w okolicach oddalonego o 20 km St. Louis pod wspólną nazwą "Moral Monday", na zakończenie czterodniowej akcji "Ferguson October".
18-letni Michael Brown został zastrzelony 9 sierpnia przez 28-letniego policjanta Darrena Wilsona, jednak okoliczności tragicznego incydentu pozostają niejasne. Miejscowa policja twierdzi, że Brown z kilkoma innymi nastolatkami szedł środkiem ulicy, a na zwróconą mu przez policjanta uwagę zareagował agresywnie. Natomiast świadkowie utrzymują, że Wilson strzelał do nieuzbrojonego Browna mimo że ten stał z rękami w górze.
Śmierć Browna lokalna czarna społeczność odebrała jako przestępstwo na tle rasowym. Rozpoczęły się rozruchy i starcia z policją, podczas których doszło do rabowania i demolowania sklepów. Od tego czasu wielokrotnie organizowano protesty i demonstracje.
Na razie nie wiadomo, czy policjantowi zostanie wytoczony proces. Decyzję w tej sprawie ma dopiero podjąć ława przysięgłych. Istnieją obawy, że w razie braku procesu w Ferguson może dojść do nowych rozruchów.
Kilka dni temu w St. Louis ponownie biały policjant zastrzelił czarnoskórego nastolatka. Według policji w tym przypadku to chłopiec pierwszy zaczął strzelać do funkcjonariusza, który w czasie tego zdarzenia nie był na służbie, lecz pracował dla prywatnej agencji ochrony.
CZYTAJ TAKŻE:
Dalszy ciąg protestów w Ferguson. Policja znów użyła gazu
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Ostania porodówka w Bieszczadach nadal może zostać zlikwidowana. Poważne zagrożenie dla rodzących kobiet
Kierwiński otrzymał wniosek o odwołanie komendanta stołecznej policji. Trzaskowski zaopiniował pozytywnie
Najnowsze

Kierwiński otrzymał wniosek o odwołanie komendanta stołecznej policji. Trzaskowski zaopiniował pozytywnie

Poznaliśmy nową CEO Turning Point USA. Wdowa po Charlie Kirku będzie kontynuować jego misję

Polska armia dostanie kolejne pociski Javelin. Jest zgoda Departamentu Stanu
