Kolejna faza mobilizacji. Putin chce, żeby przeprowadzić ją na... Krymie

Wieści o tym, że Kreml przygotowuje się do kolejnej fazy mobilizacji roznosząc się błyskawicznie. Teraz jednak pojawiają się doniesienia o mobilizacji ale... na okupowanym od 2014 roku Krymie. Informacje na ten temat udostępnił w przestrzeni medialne Sztab Generalny ukraińskiej armii. Poinformowano, że wezwania do wojska zaczęli otrzymywać m.in. informatycy, którzy dotychczas zwolnieni byli ze służby.
„W Sewastopolu wezwania do wojskowych komend uzupełnień zaczęli otrzymywać informatycy, finansiści i inni specjaliści, którzy do tej pory byli zwolnieni od mobilizacji”, podano w komunikacie na Facebooku.
Ukraiński sztab ujawnił także, że Rosjanie wykorzystują do leczenia swoich rannych wojskowych szpitale cywilne. „W Nowopskowie (…) w obwodzie ługańskim okupanci urządzili szpital polowy, gdzie leczonych jest ponad 300 żołnierzy oraz najemników z prywatnej firmy wojskowej Wagner”, czytamy.
Otwarta faza wojny, którą Rosja rozpoczęła przeciwko Ukrainie 24 lutego ubiegłego roku, toczy się już od 331 dni.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze

Przed kim tak się bronią mieszkańcy Miasteczka Wilanów? W końcu popieracie politykę migracyjną Tuska

Afgańczycy dostali zadośćuczynienie za zatrzymanie. Jaki: Tusk traktuje polskie służby jak taksówki

Odbiorą immunitet Obajtkowi? Europoseł odpowiada: „Takimi zarzutami tylko się ośmieszacie”
