Kim zamyka nuklearny ośrodek i zaprasza dziennikarzy. Krok milowy w drodze do światowego pokoju
Lider Korei Północnej Kim Dzong Un zadeklarował, że w maju zamknie działający na północy kraju nuklearny ośrodek testowy i obiecał, że na miejsce zaprosi amerykańskich i południowokoreańskich ekspertów i do udziału w wydarzeniu – podała kancelaria prezydenta Korei Płd.
Władze w Seulu podają, że Kim Dzong Un złożył deklarację podczas piątkowego szczytu przywódcó1) obu Korei.
Kim Dzong Un i Mun Dze In w podpisanym w piątek oświadczeniu określili denuklearyzację Półwyspu Koreańskiego jako wspólny cel, ale w dokumencie zabrakło jednak wzmianek o konkretnych środkach, jakie mają doprowadzić do rozbrojenia.
Jeszcze w kwietniu Kim ogłosił, że powstrzymuje próby jądrowe i starty balistyczne rakiet dalekiego zasięgu.
Kolejnym punktem piątkowej deklaracji było zobowiązanie do wspólnych starań o przekształcenie rozejmu, który zakończył wojnę w latach 50. XX wieku, w układ pokojowy.
Jako ostatni "postulat", liderzy zdecydowali się wznowić program łączenia rodzin rozdzielonych po wojnie koreańskiej, na czym zależało Seulowi. Jesienią prezydent Korei Południowej ma udaćsię do Pjongjangu.
Najnowsze
Muzeum Wyklętych pamiętało o ofiarach wydarzeń sprzed 44 lat
Nawrocki w rocznicę 13 grudnia: postkomuniści z marginalnym poparciem wrócili do władzy
Mela Koteluk spełniła marzenie o macierzyństwie. Pokazała pierwsze zdjęcie