Utrzymujące się nad Portugalią wichury oraz opady deszczu, miejscami ulewne, doprowadziły w piątek do chaosu komunikacyjnego na licznych drogach. Kilkadziesiąt tras jest nieprzejezdnych z powodu podtopień lub zalegających na drogach gałęzi połamanych drzew.
Najtrudniejsza sytuacja panuje w dystryktach północnej Portugalii, szczególnie w Porto, Bradze i Vila Real. Pod wodą znalazło się kilka dróg w rejonie miasta Barcelos, a także niektóre trasy prowadzące do Bragi.
Wśród wyłączonych z ruchu jest tymczasowo droga prowadząca do popularnego sanktuarium maryjnego Sameiro na przedmieściach Bragi.
Z powodu silnych wiatrów nad Portugalią na lotniskach w Porto i Lizbonie doszło do licznych opóźnień lotów pasażerskich.
Przedstawiciele Portugalskiej Federacji Piłki Nożnej (FPF) nie wykluczają, że z powodu wichur może dojść do opóźnienia lotu piłkarskiej reprezentacji Portugalii udającej się przed 16.00 z Lizbony do Warszawy na sobotni mecz przeciwko Polsce w ramach rozgrywek Ligi Narodów.
Źródło: PAP; X.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.